"Dziewczyny z Dubaju" doczekają się nowej ekranizacji. Premiera w przyszłym roku

W wywiadzie dla Pauliny Koziejowskiej dziennikarz Piotr Krysiak ujawnił, że trwają prace nad nową ekranizacją jego bestsellerowego reportażu "Dziewczyny z Dubaju". Książka, która sprzedała się w ponad 400-tysięcznym nakładzie, opowiada o świecie seksbiznesu, luksusowych prostytutek, ich sutenerek oraz klientów.              


Nowy film ma różnić się od zeszłorocznej adaptacji "Dziewczyn z Dubaju" w reżyserii Marii Sadowskiej. Będzie się koncentrował trochę na innych rzeczach niż ten, który powstał - zapowiedział Krysiak w rozmowie z portalem Onet  - To będzie bardziej film kryminalny, a nie erotyczny. Co nie oznacza, że nie będzie widać luksusu i bogactwa, którym ci panowie przyciągali kobiety.


Przypomnijmy, że pierwsze "Dziewczyny z Dubaju" wyprodukowała firma Ent One mająca na koncie m.in. kasowy cykl "Pitbull". W przypadku nowej ekranizacji pieczę nad przedsięwzięciem będzie sprawował ktoś inny.  Tym razem będę robić film z uczciwym, znanym i szanowanym na rynku producentem - powiedział Krysiak - Z pewnością w tym filmie kobiety nie będą pluskać w pozłacanych burgerach. Premiera nowej wersji zaplanowana jest na drugą połowę 2023 roku.


Pierwsza adaptacja "Dziewczyn z Dubaju" przyciągnęła do kin ponad milion widzów. Pomimo nieprzychylnych recenzji erotyczny dreszczowiec Sadowskiej okazał się najchętniej oglądanym polskim filmem minionego roku, a także największym sukcesem frekwencyjnym rodzimej kinematografii od początku trwania pandemii.        
 
Bohaterką filmu "Dziewczyny z Dubaju" jest Emi - młoda ambitna dziewczyna, która od lat marzy o wielkim świecie. Gdy tylko nadarza się okazja, bez wahania wskakuje w jego tryby, stając się ekskluzywną damą do towarzystwa. Wkrótce to ona na zaproszenie arabskich szejków zaczyna werbować polskie miss, celebrytki, gwiazdy ekranu i modelki. Jednak ten niedostępny, opływający w luksusy świat już niedługo pokaże swoją mroczną stronę...

W obsadzie filmu znaleźli się m.in. Paulina Gałązka, Katarzyna Figura, Jan Englert, Beata Ścibak-Englert, Katarzyna Sawczuk, Olga Kalicka, Anna Karczmarczyk i Józef Pawłowski. Na ekranie pojawili się także zagraniczni aktorzy: Giulio Berruti, Iacopo Ricciotti, Andrea Preti oraz Luca Molinari.  

W nasze recenzji filmu czytamy: Gdy tylko zaczynamy jakoś się do "Dziewczyn z Dubaju" przekonywać, uderza nas w scena wybijająca skalę we wskaźnikach żenady – koneserom złego kina polecam zwłaszcza sekwencję ostatniej orgii w Dubaju, wyglądającej jak remake "Salo, czyli 120 dni Sodomy" Pasoliniego zrobiony przez Patryka Vegę. Estetycznie przez większość filmu jesteśmy w okolicach "365 dni". Podobnie jak polski kandydat do Złotej Maliny, "Dziewczyny..." pełne są topornego aspiration porn – jeśli chodziło o jakieś wywrotowe przechwycenie i przenicowanie tej estetyki, to niestety nie bardzo wyszło. Całą recenzję "Dziewczyn z Dubaju" przeczytacie TUTAJ. 

---

Przypominamy o trwającym głosowaniu w naszym corocznym plebiscycie NAGRODY FILMWEBU. TUTAJ znajdziecie nominacje w 13 kategoriach. Wybierzcie najlepszych!

---