"Królestwo Planety Małp" bije rekord serii

Do premiery widowiska "Królestwo Planety Małp" został jeszcze miesiąc, a my już wiemy, że film pobił jeden z rekordów serii. Jest bowiem najdłuższą częścią cyklu.

Znam czas trwania "Królestwa Planety Małp"

Nowy rekord został co prawda poprawiony tylko o 5 minut. Niemniej jednak jest to nowy rekord.

"Królestwo Planety Małp" trwa bowiem 145 minut. Dotychczas najdłuższą częścią cyklu była "Wojna o Planetę Małp" z czasem 140 minut. Z kolei najkrótszą częścią pozostaje "Podbój Planety Małp", który trwał zaledwie 88 minut.

"Królestwo Planety Małp" zadebiutuje w Ameryce 10 maja. Pierwsze box-office'owe prognozy dają widowisku na otwarcie 54-61 mln dolarów. Oznacza to debiut porównywalny do tego, jakie zaliczyły poprzednie części. "Geneza Planety Małp", która odświeżyła markę, zgarnęła w weekend otwarcia 54,8 mln dolarów.

O filmie "Królestwo Planety Małp"

"Królestwo Planety Małp" powiązane jest z trylogią zakończoną filmem "Wojna o planetę małp". Akcja rozgrywa się wiele lat po wydarzeniach przedstawionych w tamtym widowisku. Powstało wiele małpich społeczności. Niektóre małpy w ogóle nie słyszały o Caesarze. Inne tak przekształciły jego nauki, by stanowiły fundament kwitnącego imperium. Tymczasem ludzie zostali zredukowani do zdziczałej, prymitywnej egzystencji.

I wtedy pojawia się wśród małp przywódca, który zniewala inne małpie plemiona i zmusza je do odkrywania zapomnianych ludzkich technologii. Inna małpa po tym, jak jest świadkiem upadku swego ludu, wyrusza na wyprawę, by odnaleźć wolność. Kluczem w tej wyprawie okaże się młoda samica homo sapiens. Ta jednak ma własne plany.

Zwiastun filmu "Królestwo Planety Małp"