"Mroczny rycerz" triumfalnie wkroczył na światowy rynek kinowy zdobywając w weekend aż 65,6 miliona dolarów. Po 10 dniach wyświetlania film ma już na koncie świetne 440 milionów licząc razem z 314 milionami zarobionymi w Stanach. Jest to wynik tym bardziej imponujący, iż Warner nie wypuścił filmu we wszystkich kluczowych rynkach. Francja, Niemcy, Japonia, Południowa Korea i Hiszpania zobaczą Batmana dopiero w sierpniu.
"Mroczny rycerz" zarobił 22,3 miliona dolarów w Wielkiej Brytanii, gdzie 50% wszystkich biletów sprzedano właśnie na film
Christophera Nolana. Jeszcze lepiej poradził sobie obraz we Włoszech, zgarniając 70% weekendowych wpływów, czyli 5 milionów dolarów. W Brazylii Batman zarobił 3,2 miliona dolarów, co daje trzecie najlepsze otwarcie w historii tego kraju.
W sumie poza granicami USA
"Mroczny rycerz" zarobił 126,3 miliona dolarów.
Na światowych rynkach wciąż dobrze sobie radzi
"Hancock". W ten weekend zarobił 19,2 miliona dolarów i w sumie poza Stanami zgarną już 294,6 mln.
"Kung Fu Panda" przyniosła producentom i kiniarzom w ten weekend 17,8 miliona dolarów (w sumie 305 mln). Fantastycznie trzyma się
"Mamma Mia!". W ten weekend musical zarobił kolejne 17,5 miliona dolarów, co daje 111,7 miliona dolarów poza granicami USA.
"Mamma Mia!" jest jedynym filmem, którego wpływy zdają się być odporne na efekt Batmana.
Nie udał się niestety powrót
"Z archiwum X". Film zarobił ledwie 9,3 miliona dolarów będąc pokazywanym w 22 krajach świata. Najlepiej poradził sobie w Rosji (2,3 mln dolarów) i Hiszpanii (1,5 miliona).