Stowarzyszenie Reżyserów Amerykańskich (The Directors Guild of America) po raz 55. przyznało swoje nagrody. Tym razem wyróżnienie dla najlepszego reżysera roku odebrał Rob Marshall, twórca "Chicago".
O nagrodę ubiegało się 5 reżyserów: Stephen Daldry ("Godziny"), Peter Jackson ("Dwie wieże "), Rob Marshall ("Chicago"), Roman Polański ("Pianista") i Martin Scorsese ("Gangi Nowego Jorku").
Nagroda przyznawana przez Stowarzyszenie Reżyserów Amerykańskich należy do jednych z najważniejszych wyróżnień w przemyśle filmowym, a twórca który ją zdobędzie ma duże szanse na Oscara. W jej 55-letniej historii, tylko pięciokrotnie nagroda Akademii przypadła innemu reżyserowi. Tak właśnie było w 2001 roku. Ang Lee został nagrodzony przez Stowarzyszenie Reżyserów Amerykańskich za film "Przyczajony tygrys, ukryty smok", ale nie zdobył Oscara, zwycięzcą okazał się bowiem Steven Soderbergh ("Traffic").
Nagrody Stowarzyszenia Producentów Amerykańskich zostaną wręczone 1 marca w Los Angeles.
O nagrodę ubiegało się 5 reżyserów: Stephen Daldry ("Godziny"), Peter Jackson ("
Nagroda przyznawana przez Stowarzyszenie Reżyserów Amerykańskich należy do jednych z najważniejszych wyróżnień w przemyśle filmowym, a twórca który ją zdobędzie ma duże szanse na Oscara. W jej 55-letniej historii, tylko pięciokrotnie nagroda Akademii przypadła innemu reżyserowi. Tak właśnie było w 2001 roku. Ang Lee został nagrodzony przez Stowarzyszenie Reżyserów Amerykańskich za film "Przyczajony tygrys, ukryty smok", ale nie zdobył Oscara, zwycięzcą okazał się bowiem Steven Soderbergh ("Traffic").
Nagrody Stowarzyszenia Producentów Amerykańskich zostaną wręczone 1 marca w Los Angeles.