Jak wiadomo w okolicach Nowego Jorku
Darren Aronofsky kręci film
"Noah". Jak większość produkcji realizowanych na Wschodnim Wybrzeżu, plan została zamknięty na czas huraganu Sandy.
W przypadku
"Noah" informacja jest o tyle interesująca, że film przecież opowiada o wielkim potopie. Jednak
Aronofsky i producenci obrazu uznali, że nie będą ryzykować i replikę Arki postanowili zdemontować i zabezpieczyć na wypadek powodzi.
Replika Arki ma 137 m długości, 23 m wysokości i 14 m szerokości.