Znamy już pierwsze, wstępne wyniki amerykańskiego box office'u. Jak można się było tego spodziewać,
"Mroczny rycerz" nie daje żadnych szans konkurencji. W piątek film
Christophera Nolana zarobił znakomite 23 miliony dolarów i oczekuje się, że w cały weekend jego wpływy wyniosą 73 miliony. Jeśli tak rzeczywiście się stanie, to w niedzielę
"Mroczny rycerz" przekroczy granicę
300 milionów dolarów. Uzyska ten wynik w zaledwie 10 dni! Dotychczasowy rekord to 16 dni i należy do
"Piratów z Karaibów: Skrzynia umarlaka".
Dobrze wystartowała nowa komedia z
Willem Ferrellem w roli głównej
"Step Brothers". Obraz wyprodukowany przez
Judda Apatowa zajął drugie miejsce z wpływami w wysokości 11 milionów dolarów. W ciągu trzech dni weekendu komedia zgarnie więc ponad 30 milionów dolarów.
Trzecie miejsce należy do broadwayowskiego musicalu zamienionego na film z
Meryl Streep w jednej z głównych ról. Chodzi oczywiście o
"Mamma Mia!". W porównaniu z ubiegłym piątkiem wpływy spadły o 61% i wyniosły 5,2 miliona dolarów. Analitycy spodziewają się około 16 milionów w całym weekend.
Słabiutki debiut zanotowała z kolei druga z nowości tygodnia
"Z archiwum X: Chcę wierzyć".
Chris Carter,
David Duchovny i
Gillian Anderson zdołali zgromadzić w kasach kin zaledwie 4 miliony dolarów. Obraz prezentowany jest na 3 185 kopiach i w ciągu całego weekendu powinien zarobić około 11 milionów dolarów.
Pierwszą piątkę zamyka dzielnie trzymająca się trójwymiarowa przygoda familijna
"Podróż do wnętrza Ziemi 3D". Piątkowe wpływy szacuje się na 2,5 miliona dolarów, co powinno przełożyć się na 8 milionów w cały weekend.