Powraca pomysł na realizację historycznego filmu, którego bohaterem byłby Publius Aelius Hadrianus, czyli cesarz rzymski z pierwszej połowy II stulecia Hadrian. Obraz, o którego realizacji mówi się od lat, chce nakręci
John Boorman, autor
"Excalibura".
Hadrian został mianowany cesarzem w 117 roku po śmierci Trajana. Zrezygnował z polityki podbojów na rzecz konsolidacji kraju. To właśnie on kazał zbudować wał oddzielający Anglię od Szkocji noszący dziś jego imię. Był trzecim z pięciu tak zwanych "dobrych cesarzy". W życiu osobistym słynny jest jego związek z młodszym o 30 lat Grekiem Antinousem. Kiedy ten utopił się w Nilu, Hadrian przeprowadził jego deifikację. Kult Antinousa przetrwał kilka wieków.
Podstawą filmu
Boormana będzie książka Marguerite Yourcenar
"Memoirs of Hadrian". Budżet produkcji ustalono na 50-60 milionów dolarów.