Don Cheadle (
"Iron Man 2") i
Freida Pinto (
"Slumdog. Milioner z ulicy") otrzymali propozycję zagrania w nowym filmie z serii
"Planeta małp". Zdjęcia do niego mają rozpocząć się latem w Vancouver.
"Planet of the Apes: Rise of the Apes" ma silnie nawiązywać do oryginału z 1968 roku. Wykorzystano znane sceny oraz te same nazwy i imiona. Film opowiadać będzie o szympansie Cezarz, który jest dzieckiem zwierząt laboratoryjnych. Jego rodzice wykorzystywani byli w badaniach nad lekiem przeciw chorobie Alzheimera. Kiedy badania zostały wstrzymane, Cezar znalazł się pod opieką bezrobotnego naukowca (James Franco). Szympans mutuje i rozwija niezwykłe umiejętności, łącznie z mową. Z czasem obserwują, jak ludzie traktują jego towarzyszy, Cezar rozpocznie przygotowania do powstania. Tymczasem ludzkość nieświadomie zbliża się do katastrofalnego punktu w swej historii.
Na razie nie wiadomo, kogo
Cheadle i
Pinto mieliby zagrać. Z pewnością nie chodzi o role inteligentnych małp, gdyż twórcy postanowili, że nie będą ubierać aktorów w gumowe kostiumy. Człekokształtne zostaną w całości wygenerowane przez komputer.