Czego Elizabeth Olsen, ekranowa Wanda Maximoff, nie lubi w MCU? "To niedorzeczne"
Variety / / 21-04-2023 10:32
źródło: Getty Images
autor: Gareth Cattermole
autor: Gareth Cattermole
Są aktorzy tacy jak Tom Cruise, którzy uwielbiają samodzielnie wykonywać skomplikowane popisy kaskaderskie. Są też tacy, którzy szczerze tego nienawidzą i chętnie korzystają – lub korzystaliby, gdyby mogli – z pomocy dublerów. Do tej drugiej grupy należy Elizabeth Olsen. Ekranowa Wanda Maximoff, goszcząc w programie "The Late Show" Stephena Colberta, opowiedziała o pracy na planie "Doktora Strange'a w multiwersum obłędu".
Elizabeth Olsen uważa, że samodzielne wykonywanie popisów kaskaderskich jest niedorzeczne. To strata czasu, bo kaskaderzy zrobią to o wiele lepiej – stwierdziła.
Wywraca ci się żołądek. To chyba coś jak radość z jazdy na rollercoasterze, czego nie łapię, ale ludzie kochają to uczucie – powiedziała o pracy nad popisami kaskaderskimi. Zdecydowanie wyleczyłam się z zawrotów głowy. Czasami pytam po prostu "No dobra, ile jeszcze tego chcesz?". Mogę robić to cały dzień. Ale bywa, że jestem trochę przerażona.
Olsen wspomniała też o pewnej scenie, którą musiała wykonać na planie "Doktora Strange'a w multiwersum obłędu".
W "Doktorze Strange'u w multiwersum obłędu" jest taka scena, w której miałam zostać zrzucona z wysokości 30 stóp i wylądować. Chcieli zrzucić mnie dość szybko, żeby wyglądało na nagłe zdarzenie, ale ja wciąż lądowałam jak Piotruś Pan, trochę jak w szermierce. Mówiłam: "Po prostu weźcie dublera. To takie niedorzeczne, przecież oni istnieją z jakiegoś powodu".
Elizabeth Olsen najlepiej znana jest z roli potężnej Scarlet Witch, znanej też jako Wanda Maximoff. Ta wywodząca się z komiksów Marvela bohaterka po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w filmie "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz". Mogliśmy spotkać ją w filmach "Avengers: Czas Ultrona", "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów", "Avengers: Wojna bez granic", "Avengers: Koniec gry" i "Doktor Strange w multiwersum obłędu" oraz serialu "WandaVision".
W aktorskim CV Elizabeth Olsen znajdziemy również role w takich filmach jak "Cichy dom", "Martha Marcy May Marlene", "Czerwone światła", "Oldboy. Zemsta jest cierpliwa", "Bardzo grzeczne dziewczyny", "Godzilla" czy "Wind River. Na przeklętej ziemi". Aktualnie jej filmografię zamyka serial "Miłość i śmierć". Premiera jeszcze w tym miesiącu. Zobaczcie zwiastun:
Elizabeth Olsen rozmawia ze Stephenem Colbertem w "The Late Show"
Dlaczego Elizabeth Olsen nie lubi scen kaskaderskich?
Elizabeth Olsen uważa, że samodzielne wykonywanie popisów kaskaderskich jest niedorzeczne. To strata czasu, bo kaskaderzy zrobią to o wiele lepiej – stwierdziła.
Wywraca ci się żołądek. To chyba coś jak radość z jazdy na rollercoasterze, czego nie łapię, ale ludzie kochają to uczucie – powiedziała o pracy nad popisami kaskaderskimi. Zdecydowanie wyleczyłam się z zawrotów głowy. Czasami pytam po prostu "No dobra, ile jeszcze tego chcesz?". Mogę robić to cały dzień. Ale bywa, że jestem trochę przerażona.
Olsen wspomniała też o pewnej scenie, którą musiała wykonać na planie "Doktora Strange'a w multiwersum obłędu".
W "Doktorze Strange'u w multiwersum obłędu" jest taka scena, w której miałam zostać zrzucona z wysokości 30 stóp i wylądować. Chcieli zrzucić mnie dość szybko, żeby wyglądało na nagłe zdarzenie, ale ja wciąż lądowałam jak Piotruś Pan, trochę jak w szermierce. Mówiłam: "Po prostu weźcie dublera. To takie niedorzeczne, przecież oni istnieją z jakiegoś powodu".
Nie tylko Scarlet Witch. Skąd jeszcze znamy Elizabeth Olsen?
Elizabeth Olsen najlepiej znana jest z roli potężnej Scarlet Witch, znanej też jako Wanda Maximoff. Ta wywodząca się z komiksów Marvela bohaterka po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w filmie "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz". Mogliśmy spotkać ją w filmach "Avengers: Czas Ultrona", "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów", "Avengers: Wojna bez granic", "Avengers: Koniec gry" i "Doktor Strange w multiwersum obłędu" oraz serialu "WandaVision".
W aktorskim CV Elizabeth Olsen znajdziemy również role w takich filmach jak "Cichy dom", "Martha Marcy May Marlene", "Czerwone światła", "Oldboy. Zemsta jest cierpliwa", "Bardzo grzeczne dziewczyny", "Godzilla" czy "Wind River. Na przeklętej ziemi". Aktualnie jej filmografię zamyka serial "Miłość i śmierć". Premiera jeszcze w tym miesiącu. Zobaczcie zwiastun:
Podcast "Mam parę uwag": Omawiamy "Doktora Strange'a w multiwersum obłędu"
powiązane artykuły
Seriale, Festiwale i nagrody, Filmy
"Top Gun: Maverick" nie jest ulubionym filmem Amerykanów!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
