Czy nowa "Naga broń" jest godna Lesliego Nielsena? Pierwsze reakcje krytyków

The Hollywood Reporter / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Czy+nowa+%22Naga+bro%C5%84%22+jest+godna+Lesliego+Nielsena+Pierwsze+reakcje+krytyk%C3%B3w-162238
Czy nowa "Naga broń" jest godna Lesliego Nielsena? Pierwsze reakcje krytyków
źródło: materialy promocyjne
Reboot słynnego komediowego cyklu "Naga broń" z Liamem Neesonem w roli głównej to jedna z najbardziej oczekiwanych premier roku według użytkowników Filmwebu. Choć film do polskich kin zawita dopiero w piątek, w Stanach Zjednoczonych dziennikarze już mieli okazję wybawić się na tej nowej komedii sensacyjnej. Ich pełne recenzje pojawią się dopiero jutro, ale już dziś możemy poznać pierwsze, skrótowe opinie zamieszczone w mediach społecznościowych.

"Naga broń" – pierwsze opinie krytyków. Jest dobrze?



W sprawie "Nagiej broni" panuje w tej chwili zaskakujący konsensus – negatywne głosy są rzadkie i raczej nie przebijają się do głównego nurtu. Pozytywne opinie amerykańskich krytyków są z kolei na tyle entuzjastyczne, że zdają się aż zaskakiwać samych dziennikarzy, którzy je publikują. 

W "Nagiej broni" jest około sześciu różnych scen, na których śmiałem się aż do łez. Nawet plansza tytułowa jest zabawna. W swoim zeszycie w trakcie seansu napisałem "ALE TO GŁUPIE" (jako komplement) przynajmniej kilka razy – wspomniał David Ehrlich z portalu IndieWire. 



"Naga broń" jest prześmieszna. Po zobaczeniu trzech oryginalnych części nowa odsłona mogła łatwo wydać się kiepską imitacją. A jednak – naprawdę czuć, że to "Naga broń" w całej swojej głupawej chwale. Śmiałem się do łez. Potrzebujemy więcej komedii na dużym ekranie! – dodał też Joey Magidson z portalu Awards Radar.



Zobaczyłem nową "Nagą broń" już dwa razy i jest naprawdę zabawna. Dorównuje swoim poziomem części "2 1/2" i "33 1/3" – przekonuje także Mike Ryan z Vanity Fair.

I’ve seen the new THE NAKED GUN twice now and it’s really funny. It’s on par with 2 1/2 and 33 1/3

— Mike Ryan (@mikeryan.bsky.social) 29 lipca 2025 o 01:52


Nowa "Naga broń" wprowadza w klimat z gatunku: "takich filmów już się dzisiaj nie robi". Przezabawny – chyba uszkodziłem sobie kręgosłup, żebra albo kości policzkowe od ciągłego śmiechu. Kiv zabrał mnie prosto do krainy gagów – chcę tam jak najszybciej wrócić! – puentuje na portalu X Rendy Jones.



O filmie "Naga broń"



Przypomnijmy, że w najnowszej "Nagiej broni" Neeson gra syna gamoniowatego porucznika Franka Drebina, w którego w oryginale wcielał się Leslie Nielsen. Pameli Anderson przypadła rola jego kochanki. Odpowiedniczką bohaterki z oryginału była grana przez Priscillę Presley Jane Spencer. Paula Waltera Hausera zobaczymy jako Eda, partnera Drebina. Będą musieli połączyć siły, aby zmierzyć się z granym przez Kevina Duranda czarnym charakterem.

 

Akiva Schaffer jest reżyserem i producentem wykonawczym. Pracował też nad scenariuszem wspólnie z Danem Gregorem i Dougiem Mandem. Wśród producentów znaleźli się też Seth MacFarlane i Erica Huggins.


"Naga broń" – zwiastun filmu