W reakcji na nowe oskarżenia pod adresem Romana Polańskiego francuska gildia zrzeszająca reżyserów, scenarzystów i producentów (ARP) zaproponowała wprowadzenie zasad, którym podlegać będą członkowie podejrzani o przestępstwa na tle seksualnym. Ich wejście w życie będzie skutkowało zawieszeniem Polańskiego w prawach członka gildii.
Przypomnijmy: dwa tygodnie temu była francuska aktorka i modelka Valentine Monnier oskarżyła Polańskiego o gwałt. Do zdarzenia doszło podobno zimą 1975 roku w domu reżysera w alpejskim kurorcie Gstaad. Ofiara miała wtedy 18 lat.
Nowe zasady proponowane przez gildię mają polegać na zawieszeniu członkostwa osoby, której postawiono zarzuty, oraz na wydaleniu osoby skazanej, zwłaszcza za popełnienie przestępstwa na tle seksualnym, wyjaśnił przewodniczący Pierre Jolivet.
Propozycja nowych reguł zostanie poddana głosowaniu na zebraniu organizacji zrzeszającej 200 członków. Posiedzenie generalne gildii zwykle ma miejsce wiosną, ale odbędzie się specjalna sesja głosowania w sprawie nowej zasady.
Jolivet wyjaśnił, że nowe zasady dotkną Polańskiego, którego sprawa sądowa w USA sprzed lat jest wciąż otwarta. Minęło 40 lat od jego pierwszej sprawy. Myślę, że w międzyczasie świat bardzo się zmienił. Przestępstwa są te same, ale postrzegamy je inaczej. Można schować głowę w piasek i udawać, że nic się nie zmieniło. Ale tak nie jest i bierzemy to pod uwagę. Nasze działania są rezultatem owej decyzji.
Przypomnijmy: dwa tygodnie temu była francuska aktorka i modelka Valentine Monnier oskarżyła Polańskiego o gwałt. Do zdarzenia doszło podobno zimą 1975 roku w domu reżysera w alpejskim kurorcie Gstaad. Ofiara miała wtedy 18 lat.
Nowe zasady proponowane przez gildię mają polegać na zawieszeniu członkostwa osoby, której postawiono zarzuty, oraz na wydaleniu osoby skazanej, zwłaszcza za popełnienie przestępstwa na tle seksualnym, wyjaśnił przewodniczący Pierre Jolivet.
Propozycja nowych reguł zostanie poddana głosowaniu na zebraniu organizacji zrzeszającej 200 członków. Posiedzenie generalne gildii zwykle ma miejsce wiosną, ale odbędzie się specjalna sesja głosowania w sprawie nowej zasady.
Jolivet wyjaśnił, że nowe zasady dotkną Polańskiego, którego sprawa sądowa w USA sprzed lat jest wciąż otwarta. Minęło 40 lat od jego pierwszej sprawy. Myślę, że w międzyczasie świat bardzo się zmienił. Przestępstwa są te same, ale postrzegamy je inaczej. Można schować głowę w piasek i udawać, że nic się nie zmieniło. Ale tak nie jest i bierzemy to pod uwagę. Nasze działania są rezultatem owej decyzji.
powiązane artykuły Roman Polański
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
