Rachid Djaïdani (
"Rengaine") obsadził
Gerarda Depardieu w swoim nowym filmie zatytułowanym
"Tour de France".
Getty Images © Andreas Rentz Jego bohaterem będzie początkujący raper francusko-arabskiego pochodzenia. Niechętnie zgadza się on, żeby być kierowcą dla ojca (
Depardieu) swojego producenta. Przez dwa tygodnie ma wozić go po Francji. Podróż, która zakończy się podczas koncertu rapowego w marsylii, sprawi, że bohater grany przez
Depardieu odkryje świat młodego mężczyzny i poszerzy swoje horyzonty.
W roli głównej podobno zobaczymy jakiegoś popularnego francuskiego rapera, dla którego będzie to ekranowy debiut. Jego nazwisko ma zostać ogłoszone już niedługo.
"Tour de France" połączy dramat i komedię. Nie będzie to typowy film kumpelski, ale i tak pokaże, jak nawiązuje się nić porozumienia między parą głównych bohaterów, których początkowo dzieliło wszystko, zapowiada producentka
Anne-Dominique Toussaint.
Muzykę do filmu napisze Clement Animalsons, nominowany do nagrody Grammy producent muzyczny.