Gorące lato filmowych festiwali

Rzeczpospolita /
https://www.filmweb.pl/news/Gor%C4%85ce+lato+filmowych+festiwali-29378
W tym roku jadąc na letnie imprezy filmowe, lepiej nie kierować się starymi przyzwyczajeniami. Ruchy na festiwalowej mapie są ogromne. "Cieszyn" przeniósł się do Wrocławia, "Kazimierz" do Torunia, "Międzyzdroje" do Gdańska.

W lecie można jechać nad morze albo wędrować z plecakiem po górach. Ale można też oglądać filmy. Letnie festiwale to dla wielu młodychludzi sposób na spędzenie wakacji, a dla miast - znakomita promocja.

Najwytrwalsi jeżdżą nawet na kilka imprez pod rząd. Bo też jest w czym wybierać. W lipcowo-sierpniowej ofercie znajdą coś dla siebie amatorzy kina artystycznego i komercyjnego, ci, którzy lubią przyglądać się z bliska gwiazdom, i ci, którzy chcą poznawać skarby dawnego kina.

Najsłynniejszy jest festiwal Romana Gutka. "Era Nowe Horyzonty" ma bardzo ambitny repertuar. Interesujące, zwykle eksperymentujące filmy można znaleźć w konkursie (w tym roku Sokurowa, Tsukamoto, Germana), ale organizatorzy starają się również pokazać ciekawe pozycje z festiwali canneńskiego i berlińskiego, przygotowują retrospektywy twórczości światowych reżyserów, w tym roku m.in. Ingmara Bergmana, Agnes Vardy, Siergieja Paradżanowa. Po raz pierwszy odbędzie się konkurs premierowych polskich filmów. Do Wrocławia przyjadą ich twórcy, a walczyć będzie o co: burmistrz Wrocławia ufundował dla zwycięzcy nagrodę w wysokości 100 tysięcy zł.

Odmłodniał w ostatnich latach najstarszy polski letni festiwal - w Łagowie. W tym roku uczestnicy imprezy poza filmami konkursowymi będą mogli obejrzeć retrospektywę Marka Koterskiego, w której programie znalazły się m.in. jego nieznane niemal dokumenty. Sam artysta, który od premiery "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" nie spotyka się z mediami, będzie gościem festiwalu.

Z Międzyzdrojów do Gdańska przeniosła się snobistyczna letnia impreza - Festiwal Gwiazd. Kilka świetnych spektakli, przegląd twórczości Janusza Majewskiego, Petera Greenawaya, którzy będą osobiście w Gdańsku, tak jak Volker Schlöndorff, Krystyna Janda i wielu innych aktorów i reżyserów. Podobną imprezę, tylko w skromniejszych wymiarach, proponuje turystom Nowogard.

Kto nie potrzebuje gwiazd, a za to lubi dobre, stare kino, powinien wybrać się do Zwierzyńca. Przepiękna okolica, lasy Roztocza, jezioro, a do tego cykle "Sacrum i profanum", "Planeta cyrk" i wreszcie obrazy... piwne z "Postrzyżynami" Menzla na czele. Do tego przeglądy twórczości m.in. Satyajita Raya i Grzegorza Królikiewicza. Żadnej pompy, prawdziwa sztuka w niezobowiązującej atmosferze.

A dla tych, którzy lubią się pośmiać - odpowiednią propozycję ma najśmieszniejsza impreza - festiwal filmów komediowych w Lubomierzu. (...)

Obserwując rozwój letnich festiwali, chciałoby się powiedzieć: Mądry Polak po szkodzie. Te filmowe imprezy ściągają turystów, którzy zostawiają pieniądze w kasach sklepów, w restauracjach, hotelach. Niestety, władze miast często nie doceniają swoich imprez, żałując im wsparcia i grosza. Dopiero kiedy organizatorzy znajdują sobie nowesiedziby, sięgają do kieszeni. Tak stało się w Toruniu, gdzie po ucieczce Camerimage do Łodzi, ogłoszono przetarg na festiwal. Tak jest w Cieszynie, gdzie na opuszczonym przez Nowe Horyzonty, pełnym uroku rynku będą się odbywały "Wakacyjne kadry". Tak jest również w Międzyzdrojach. Niestety, całkowicie umarły Wysokie Temperatury Filmowe, choć zupełnie nieźle wystartowały w ubiegłym roku w Kazimierzu, a organizatorzy zapowiadali międzynarodowy konkurs i gości ze świata. Telewizja Polska nie chce jednak być jedynym sponsorem - i festiwal został bez funduszy.

Ale z każdym rokiem oferta letnich festiwali się wzbogaca. Skarbem tych imprez jest publiczność. Do Cieszyna, Torunia, Koszalina czy Zwierzyńca przyjeżdżają młodzi ludzie, którzy oglądają filmy w skupieniu, a potem godzinami o nich dyskutują. I to właśnie jest prawdziwy letni fenomen.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones