Poniższa wiadomość nie powinna nikogo dziwić. Otóż po sieci krążą informacje, jakoby
"Han Solo" był zaledwie początkiem serii – bohater ma otrzymać znacznie więcej samodzielnych kinowych widowisk.
Getty Images © Jason Kempin Według The New York Daily News wszyscy w Disneyu i Lucasfilm są zachwyceni nowym odtwórcą Hana Solo. Widzą w nim gwiazdę widowisk na lata. Studio na następcę
Harrisona Forda wybrało odkrycie
Stevena Spielberga –
Aldena Ehrenreicha. Według portalu aktor już podpisał kontrakt na udział w trzech filmach.
Według decydentów z Disneya Han Solo jest idealną postacią, która nie musi być związana wyłącznie z historią walk Imperium z rebeliantami. Jego przygody w całej galaktyce otwierają nieskończoną liczbę możliwości pełnych szalonych historii, niesamowitych planet i ras zamieszkujących odległe zakątki galaktyki.
Oczywiście na razie wszyscy skupiają uwagę na pierwszym widowisku. Jego szczegóły nie są na razie znane. Scenariusz wciąż jest w trakcie dopracowywania. Za kamerą stanie najpotężniejszy obecnie hollywoodzki duet -
Phil Lord i
Christopher Miller.