Wierzycie
Chrisowi Hemsworthowi? Bo jeśli mu wierzyć, nadchodzący film o przygodach marvelowskiego boga piorunów,
"Thor: Love and Thunder", będzie nie lada kinowym doświadczeniem.
Aktor podzieliłem się publicznie wrażeniami z czytania scenariusza autorstwa reżysera
Taiki Waititego:
To jeden z najlepszych scenariuszy, jakie czytałem w ostatnich latach. To Taika w swojej najbardziej ekstremalnej - i najlepszej - wersji. Jeśli faktycznie zrealizujemy tę wersję, którą czytałem, to będzie to dość szalony film. Wygląda na to, że jeśli komuś przypadł do gustu
"Thor: Ragnarok", może spodziewać się podniesienia poprzeczki. Sam
Waititi powiedział przecież niedawno, że scenariusz nowego filmu przypomina "listę życzeń 10-latka i na wszystkie z nich powiedzieliśmy tak".
O fabule filmu na razie nie wiadomo nic. Wiadomo jednak, że
"Thor: Love and Thunder" ma wejść do kin 11 lutego 2022. W obsadzie - oprócz
Hemswortha - są m.in.
Natalie Portman,
Tessa Thompson i
Christian Bale.