John Woo zapowiedział realizację najdroższej produkcji w historii chińskiej kinematografii. Będzie to dramat o czasach II Wojny Światowej roboczo zatytułowany "Flying Tiger Heroes" i kosztować ma aż 100 milionów dolarów. Połowę tej kwoty wyłożą Amerykanie.
Nie jest na razie jasne, czy wśród producentów będzie Tom Cruise, który w grudniu ubiegłego roku wymieniał "Flying Tiger" jako jeden z projektów, jaki chciałby zrealizować. Woo i Cruise współpracowali już razem przy okazji "Mission: Impossible 2".
"Flying Tiger Heroes" opowiadałoby o ochotniczej eskadrze lotniczej, jaką Amerykanie wystawili do pomocy Chińczykom w walce z Japończykami. Eskadra powstała w 1940 roku, kiedy USA formalnie nie było jeszcze w stanie wojny z Japonią. Amerykanie dali samoloty i pilotów, którzy zrezygnowali ze służby w armii i zostali zatrudnieni jako najemnicy. Już w 1942 roku eskadra stała się bohaterem filmu "Latające tygrysy", w którym wystąpił John Wayne.
Nie jest na razie jasne, czy wśród producentów będzie Tom Cruise, który w grudniu ubiegłego roku wymieniał "Flying Tiger" jako jeden z projektów, jaki chciałby zrealizować. Woo i Cruise współpracowali już razem przy okazji "Mission: Impossible 2".
"Flying Tiger Heroes" opowiadałoby o ochotniczej eskadrze lotniczej, jaką Amerykanie wystawili do pomocy Chińczykom w walce z Japończykami. Eskadra powstała w 1940 roku, kiedy USA formalnie nie było jeszcze w stanie wojny z Japonią. Amerykanie dali samoloty i pilotów, którzy zrezygnowali ze służby w armii i zostali zatrudnieni jako najemnicy. Już w 1942 roku eskadra stała się bohaterem filmu "Latające tygrysy", w którym wystąpił John Wayne.