Już dziewięć kobiet oskarża
Luca Bessona o przestępstwa seksualne. Francuskiemu reżyserowi zarzuca się m.in. gwałt, molestowanie oraz nieprzyzwoite zachowanie.
Getty Images © Edward Berthelot Najpoważniejsze oskarżenie pod adresem
Bessona wysuwa aktorka
Sand Van Roy. Twierdzi ona, iż twórca
"Piątego elementu" odurzył ją i zgwałcił w maju tego roku w paryskim hotelu Bristol. Sprawę od kilku miesięcy bada policja.
Do nowej domniemanej ofiary
Bessona dotarli właśnie dziennikarze śledczy z portalu Mediapart. Jest nią była asystentka reżysera, która na razie chce zachować anonimowość. Oskarża ona dawnego przełożonego o to, że szantażował ją i przymuszał do seksu.
Zarzuty molestowania stawiają
Bessonowi również m.in. dwie studentki odbywające staż w jego nieistniejącym już studiu Cite du Cinema oraz eks-podwładna z firmy EuropaCorp. Z kolei producentka teatralna Karine Isambert oskarża filmowca o nieprzyzwoite zachowanie, jakiego miał dopuścić się w 1995 roku.
Mediapart twierdzi, iż reżyser zapraszał potencjalne ofiary na rozmowy w pokojach hotelowych. Portal wszedł w posiadanie nagrania z jednego z takich spotkań - pochodzi ono z 2003 roku i przedstawia casting z udziałem 16-latki.