Vulture podaje, iż według nieoficjalnych informacji Michael Bay i Paramount Pictures są o krok od podpisania kontraktu na realizację "Transformers 4". Zdjęcia mogłyby się rozpocząć przed końcem 2012 roku.
Wszystko zależy jednak od "Pain and Gain". Jest to projekt Baya, nad którym pracuje od dekady. Ponieważ jest to znacznie mniejsza produkcja, znalezienie na nią pieniędzy nie było łatwe. Bay chce, aby film sfinansował Paramount. Jeśli dojdą do skutku, to w ramach umowy wiązanej Bay zgodzi się na realizację czwartej części "Transformers".
Zdjęcia do "Pain and Gain" mogłyby się zacząć wiosną. Jest to opowieść inspirowana istniejącym naprawdę Gangiem z Sun Gym. Grupa kulturystów porwała biznesmena. Torturowali go i zostawili na pewną śmierć. Ten jednak przeżył i wynajął detektywa, by ich schwytał.
Wszystko zależy jednak od "Pain and Gain". Jest to projekt Baya, nad którym pracuje od dekady. Ponieważ jest to znacznie mniejsza produkcja, znalezienie na nią pieniędzy nie było łatwe. Bay chce, aby film sfinansował Paramount. Jeśli dojdą do skutku, to w ramach umowy wiązanej Bay zgodzi się na realizację czwartej części "Transformers".
Zdjęcia do "Pain and Gain" mogłyby się zacząć wiosną. Jest to opowieść inspirowana istniejącym naprawdę Gangiem z Sun Gym. Grupa kulturystów porwała biznesmena. Torturowali go i zostawili na pewną śmierć. Ten jednak przeżył i wynajął detektywa, by ich schwytał.
