Tori Spelling nie zagra w przygotowywanym przez CW spin-offie popularnego serialu z lat 90.
"Beverly Hills 90210".
Spelling, jedna z gwiazd oryginału, miała ponownie wcielić się w rolę Donny, teraz właścicielki luksusowego butiki. Aktorka zrezygnowała z udziału w projekcie niezadowolona z niskiej gaży.
Spelling zgodziła się wystąpić w spin-offie za 10-20 tysięcy dolarów za odcinek. Potem kontrakty podpisały jej koleżanki z
"90210" Jennie Garth i
Shannen Doherty i każda z nich otrzymała gażę w wysokości 35-50 tysięcy za odcinek.
Spelling była wściekła, kiedy się o tym dowiedziała i zażądała od producentów identycznych stawek dla siebie. Ci jednak odmówili i
Spelling postanowiła opuścić projekt.
Oficjalnie
Spelling utrzymuje, że nie mogła wystąpić w pilocie ponieważ niedawno urodziła drugie dziecko. Nie wyklucza jednak pojawienia się w przyszłości. Spin-off startuje na antenie CW 2 września.