Hollywood wciąż przetrawia decyzję Warnera, by premierę
"Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi" przesunąć o osiem miesięcy - z 21 listopada na 17 lipca 2009. Tym razem sytuację postanowiło wykorzystać Sony i MGM, wypuszczając do kin
"007 Quantum of Solace" o tydzień później.
Pierwotnie film miał pojawić się w USA 7 listopada - na dwa tygodnie przed premierą
"Księcia Półkrwi", dzięki czemu mógłby więcej zarobić, zanim całą kasę z multipleksów zagarnąłby czarodziej w okularach.
Teraz, gdy konkurencja zniknęła z pola widzenia,
"Quantum of Solace" może zadebiutować 14 listopada, czyli tydzień przed Świętem Dziękczynienia. Tradycją stało się wypuszczanie nowych Bondów właśnie na 7 dni przed tą ważną dla Amerykanów uroczystością. Dopiero pojawienie się w rozpisce premier "Pottera" pokrzyżowało plany studia. Na szczęście wszystko wróciło do normy.
Jeśli więc polski dystrybutor nie zmieni planów, obejrzymy
"Quantum of Solace" tydzień wcześniej od Amerykanów.