UWAGA! Poniższy news zawiera spoilery! Portal Latino Review otrzymał potwierdzenie z dwóch niezależnych źródeł, że w siódmej i ósmej części
"Gwiezdnych Wojen" pojawi się imperator Palpatine.
Co ciekawe, na ekran nie powróci
Ian McDiarmid, który grał czarny charakter w dotychczasowych odsłonach kultowej sagi.
Palpatine był przez lata członkiem Senatu Galaktycznego, a później jego kanclerzem. Jednocześnie w ukryciu jako Darth Sidious szkolił kolejnych rycerzy Sith. Ostatecznie udało mu się przejąć władzę nad republiką i zamienić ją w imperium zła. Palpatine zginął (a przynajmniej tak nam się do tej pory wydawało) w
"Powrocie Jedi" z ręki swojego ucznia Dartha Vadera, zrzucony do szybu reaktora Gwiazdy Śmierci.
Fani
"Gwiezdnych Wojen" wiedzą z pewnością, że w komiksach z serii "Mroczne imperium" Palpatine odrodził się w sklonowanym ciele. Wraz z wierną armią oraz mrocznymi Jedi próbował jeszcze raz przejąć kontrolę nad Galaktyką. Póki co nie wiadomo, czy reżyser
J.J. Abrams zamierza wykorzystać ten wątek w swoim filmie.
Siódma część trafi do kin na Gwiazdkę 2015.