Paul Thomas Anderson od jakiegoś czasu ma w planach ekranizację powieści
Thomasa Pynchona "Wada ukryta". W wywiadzie z New York Timesem reżyser ujawnił kilka szczegółów projektu.
Anderson powiedział, że, podczas gdy
"Aż poleje się krew" było tylko inspirowane powieścią
"Nafta" Uptona Sinclaira, to będzie dużo wierniejsza adaptacja.
Ale wciąż będzie to przyjemne. Pod pewnym względem to dokładnie to, co właśnie polecił mi lekarz: bycie mniej egoistycznym, przyznał.
Twórca wyjawił również, że ma już spore stosy papieru i ma nadzieję, że zdjęcia ruszą w przyszłym roku.
Akcja książki rozgrywa się w 1969 roku w Los Angeles. Bohaterem jest prywatny detektyw pomagający byłej kochance w rozwikłaniu pewnej intrygującej sprawy.