Opromieniony sukcesem
"Szybkich i wściekłych 7" James Wan negocjuje stanowisko reżysera aktorskiego wersji klasycznego anime
"Robotech".
Film powstaje dla Sony. Wytwórnia chciałaby, aby stał się on początkiem nowej dochodowej serii mogącej konkurować z
"Transformers". Scenariusz pisze
Michael Gordon (
"300", "G.I. Joe: Czas Kobry").
"Robotech" to jeden z pierwszych seriali anime, jaki mogli oglądać amerykańscy widzowie. W rzeczywistości nie był to jednak oryginalny serial, a kompilacja trzech niezależnych seriali animowanych:
"Chôjikû yôsai Macross",
"Chôjikû kidan Southern Cross" oraz
"Kikô sôseiki Mospeada". Zmontowany serial opowiadał historię robotów pilotowanych przez ludzi, którzy stają się ostatnią deską ratunku Ziemi, kiedy grozi im inwazja bojowo nastawionych kosmitów.
Wan jest w tej chwili zainteresowany kilkoma projektami. Prócz
"Robotech" mówi się również o
"Szybkich i wściekłych 8" oraz
"Aquamanie".