Prawie dwa lata temu informowaliśmy naszych czytelników, iż
Ron Howard jest zainteresowany realizacją nowej wersji filmu
Johna Wayne'a "Alamo". Jeszcze w maju ubiegłego roku mówiono, iż o stanowisko reżysera projektu rywalizują z
Howardem:
Steven Spielberg i
Michael Bay. Pojawiały się też spekulacje odnośnie obsady obrazu. Potem jednak o projekcie zrobioło sie cicho. Okazuje się jednak, że
Ron Howard nie zapomniał o
"Alamo" i niebawem rozpocznie prace nad scenariuszem do filmu. "To jeden z moich ulubionych obrazów" - mówi o projekcie
Howard. "Chcę aby mój scenariusz był bardziej mroczny niż oryginał, bardziej heroiczny".
Nie wiadomo jeszcze, kto zagra główne role. Specjaliści spekulują, że będą to najpopularniejsi współcześni aktorzy:
Crowe,
Pitt,
Affleck,
Law, czy
Owen. Na razie jednak sa to tylko domysły bowiem z nikim nie podpisano jeszcze wiążących umów, ani nawet nie rozpoczeto wstępnych negocjacji.
Zrealizowany w 1960 r. przez
Johna Wayne'a film
"The Alamo" opowiada o heroicznej walce obrońców fortu Alamo, którzy pod wodzą Davida Crocketta długo odpierali ataki meksykańskich wojsk Santa Anny. Nie udało im się jednak pokonać wrogów i wszyscy obrońcy fortu zginęli.
Film
Wayne'a uznawany jest obecnie za klasykę nie tylko ze względu na doskonałe aktorstwo, ale również wspaniałą muzykę
Dimitri Tiomkina i efektowne sceny batalistyczne.