Niedawna informacja o wstrzymaniu na czas nieokreślony prac nad 23 oficjalnym filmem z serii o Jamesie Bondzie wzbudziła spekulacje, iż być może fani powinni przygotować się na zmianę odtwórcy roli tytułowej. Sytuację wykorzystali bukmacherzy, u których już można typować następcę. Na razie największe szanse ma Sam Worthington ("Starcie Tytanów"). Stawka wynosi 5-2.
Póki co Daniel Craig pozostaje Jamesem Bondem. Jednak w przeszłości, kiedy przerwy pomiędzy kolejnymi filmami były długie, kiedy powracano do serii, wizerunek Jamesa Bonda ulegał zmianie. W 1995 roku po 6-letniej przerwie agentem Jej Królewskiej Mości został Pierce Brosnan zastępując Timothy'ego Daltona. Kiedy szykowano "Casino Royal" w 2006 roku, cztery lata po "Śmierć nadejdzie jutro", Brosnana zastąpił Craig.
Wychowany w Australii ale urodzony w Anglii Worthington brał udział w zdjęciach testowych do roli Bonda, kiedy szukano aktora do "Casino Royal". Wtedy przegrał, ale wówczas był aktorem praktycznie nieznanym. Dziś sytuacja jest diametralnie inna.
Póki co Daniel Craig pozostaje Jamesem Bondem. Jednak w przeszłości, kiedy przerwy pomiędzy kolejnymi filmami były długie, kiedy powracano do serii, wizerunek Jamesa Bonda ulegał zmianie. W 1995 roku po 6-letniej przerwie agentem Jej Królewskiej Mości został Pierce Brosnan zastępując Timothy'ego Daltona. Kiedy szykowano "Casino Royal" w 2006 roku, cztery lata po "Śmierć nadejdzie jutro", Brosnana zastąpił Craig.
Wychowany w Australii ale urodzony w Anglii Worthington brał udział w zdjęciach testowych do roli Bonda, kiedy szukano aktora do "Casino Royal". Wtedy przegrał, ale wówczas był aktorem praktycznie nieznanym. Dziś sytuacja jest diametralnie inna.
