Sigourney Weaver, którą ostatnio mogliśmy oglądać w
"Avatarze", zagra główną rolę w thrillerze
"Red Lights". Za kamerą stanie twórca głośnego
"Buried",
Rodrigo Cortés.
Film opowie historię parapsychologa zamierzającego zdemaskować niezwykle cenione medium, które po trzydziestu latach znów znalazło się na ustach wszystkich.
Wśród innych zawodowych planów
Weaver znajduje się m.in. udział w trzeciej części
"Pogromców duchów".