W lipcu pisaliśmy o tym, że
Wesley Snipes może powrócić na ekrany jako Blade. W rozmowie z Comic Book Resources aktor odniósł się do tych plotek:
Trochę o tym rozmawialiśmy. Zgadzamy się z producentami Marvela a propos tej postaci oraz kierunku, w którym powinna podążyć. Zobaczymy, co z tego będzie. Ale mam też dla fanów Blade'a jeszcze jedną, dobrą wiadomość: pracuję nad nową postacią, która mogłaby iść z Blade'em ramię w ramię - powiedział tajemniczo Snipes. Myślicie, że aktor mówi o kimś zupełnie nowym, wymyślonym od podstaw? A może o swoim potencjalnym debiucie w MCU w roli jednego z jeszcze nieujawnionych bohaterów?
Fabuła
"Wiecznego łowcy" wyglądała następująco: Rok 1967. Kobieta umiera po ataku niezidentyfikowanego sprawcy, przed śmiercią rodzi dziecko. W trzydzieści lat później okazuje się, że urodzony wtedy chłopiec jest istotą łączącą w sobie cechy człowieka i wampira. Służy ludziom i zwalcza wampiry, a jego opiekunem jest sędziwy uczony - mistrz wiedzy tajemnej.
Snipes od dawna chce powrotu do roli Blade'a, którego zagrał w trzech filmach kinowych. Był jednak skonfliktowany z poprzednimi producentami serii. Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku mówiło się nawet o reboocie w formie prequelu, który powstałby bez udziału
Snipesa. Nie udało się jednak zdobyć funduszy na projekt.