Sony zdementowało plotki, jakoby zamierzało powierzyć rolę Spider-Mana 18-letniemu
Loganowi Lermanowi (
"Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna"). Wytwórnia twierdzi, iż żaden aktor nie otrzymał na razie propozycji pracy.
Sony nie zamierza również w najbliższym czasie przeprowadzać castingów. Pewne jest tylko to, że za kamerą filmu stanie twórca
"500 dni miłości",
Marc Webb.
Przypomnijmy, że wytwórnia zdecydowało się nakręcić historię człowieka-pająka od początku po tym, jak nie udało się jej dojść do porozumienia z
Samem Raimim w sprawie fabuły czwartego
"Spider-Mana".