Arnold Schwarzenegger ujawnił kolejne szczegóły dotyczące
"Terminator: Genesis". Przede wszystkim ogłosił, że T-800 będzie się starzeć, a także będzie kilkakrotnie przeprogramowany, przez co aktor sugeruje, że będzie zarówno pozytywnym, jak i negatywnym bohaterem.
Dlaczego T-800, choć jest maszyną, to jednak będzie coraz starszy? Dla
Schwarzeneggera odpowiedź jest bardzo prosta. Otóż maszyną jest wszystko to, co jest w środku T-800, ale powłoka ma charakter biologiczny i jak każde biologiczne ciało podlega tym samym procesom starzenia się i rozkładu, choć jego tempo może być spowolnione.
Tymczasem na najbardziej rozchwytywaną gwiazdę młodego pokolenia wyrasta
John Boyega (
"Atak na dzielnicę"). Aktor niedawno znalazł się na liście kandydatów do głównej roli w filmie
"Star Wars: Episode VII". Teraz okazuje się, że prawdopodobnie zobaczymy go też w piątym
"Terminatorze".
Boyega miałby wcielić się w rolę syna Milesa Dysona, współtwórcy Skynetu.