Gracze mieli rację. Dzięki nowej funkcji na Steamie gracze w końcu otrzymali potwierdzenie tego, co podejrzewali od miesięcy, że niektóre elementy "Call of Duty: Black Ops 6" nie zostały wykonane przez człowieka, a przez sztuczną inteligencję.
Activision przyznaje: korzystamy z generatywnej sztucznej inteligencji
Od stycznia Steam wymaga, by wydawcy ujawniali, czy w czasie prac nad grą wykorzystywana była sztuczna inteligencja. To dzięki temu Activision musiał głośno powiedzieć to, co gracze podejrzewali od miesięcy.
Po wejściu na kartę
"Call of Duty: Black Ops 6" znajdziemy specjalne oświadczenie, w którym czytamy:
Nasz zespół tworzy wybrane elementy gry, korzystając z narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji. Gracze od dawna o tym mówili. Jednym z najgłośniejszych przykładów, który ich zdaniem był dowodem na użycie AI, była okolicznościowy ekran ładowania, który wypuszczono w grudniu. Widnieje na nim sześciopalczasty Mikołaj zombie.
Co ciekawe oświadczenie Activision pojawiło się na karcie gry
"Call of Duty: Black Ops 6" na Steam jeszcze w styczniu. Większość graczy zauważyła to jednak dopiero teraz, kiedy
SteamDB wprowadził nową funkcjonalność pozwalającą na pokazywanie tylko tych gier, przy których nie korzystano z AI.
Zwiastun gry "Call of Duty: Black Ops 6"