Tomasz Kot i Stanisław Linowski gwiazdami nowego serialu Max. Co o nim wiemy?

Informacja nadesłana autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Tomasz+Kot+i+Stanis%C5%82aw+Linowski+gwiazdami+nowego+serialu+Max.+Co+o+nim+wiemy-159655
Ruszyły zdjęcia do nowej polskiej produkcji Max Original. Historia przedstawiona w serialu jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opisywanymi w książce "Niebo. Pięć lat w sekcie", autorstwa Sebastiana Kellera. W rolach głównych zobaczymy między innymi Stanisława Linowskiego i Tomasza Kota.    

Tomasz Kot i Stanisław Linowski gwiazdami nowego serialu Max. Co o nim wiemy?



Niemająca jeszcze tytułu produkcja przeniesie widzów do początku lat 90., kiedy życie wielu Polaków uległo znaczącej zmianie i nie wszyscy byli w stanie odnaleźć się w nowej rzeczywistości. W tym czasie łatwo było trafić na samozwańczych proroków, którzy wydawali się idealnym rozwiązaniem wielu problemów. Samotność, ucieczka od rodziców, bunt przeciwko zasadom religijnym, normom społecznym, tęsknota za przynależnością do jakiejś grupy czy po prostu ciekawość – to tylko niektóre z motywacji jakimi kierowały się osoby trafiające pod skrzydła charyzmatycznych liderów.        


Nowy dramat obyczajowy Max Original pokaże, jak wiele możemy poświęcić, łącznie z własną wolnością, aby poczuć się akceptowanym i pozornie zrozumianym.  

Ruszyły zdjęcia do nowego projektu serwisu Max. Cieszę się, że na pokładzie udało się nam zebrać tak doborową obsadę oraz ekipę realizującą. Mimo tego, że akcja serialu rozgrywa się we wczesnych latach 90., to jego historia jest bardzo aktualna, bo niezależnie od czasu i miejsca, w którym żyjemy potrzebujemy zrozumienia i akceptacji.  Mam nadzieję, że zabierzemy widzów w podróż, w trakcie której znajdziemy odpowiedź na pytanie co tak naprawdę ma znaczenie w naszym życiu – skomentował Bogumił Lipski, dyrektor Działu Fabularnego TVN Warner Bros. Discovery.

"Przesmyk" w programie Serial Killers


Przypominamy odcinek programu Serial Killers, w którym Łukasz Muszyński i Julia Taczanowska dzielą się wrażeniami z pierwszego odcinka innego polskiej produkcji Max – thrillera szpiegowskiego "Przesmyk", którego gwiazdą jest Lena Góra.