Vince Vaughn (
"Blok 99") i
Zazie Beetz (
"Atlanta") dołączyli do
Kristen Stewart w obsadzie politycznego thrillera
"Against All Enemies".
Getty Images © Bryan Bedder Stewart wcieli się w amerykańską gwiazdę kina i ulubienicę francuskich reżyserów nurtu Nowej Fali,
Jean Seberg. W drugiej połowie lat 60. ubiegłego wieku, u szczytu popularności, aktorka nagle przestała grać w hollywoodzkich produkcjach. Popełniła samobójstwo w 1979 roku, mając zaledwie 40 lat.
Film skupi się na działaniach FBI, w ramach programu COINTELPRO, powstałego w celu śledzenia, infiltrowania i zakłócania działania amerykańskich organizacji politycznych. Mówi się, że przez FBI nazwisko
Seberg znalazło się na liście osób, z którymi wytwórnie hollywoodzkie miały zakaz współpracy. Aktorka stała się ofiarą działań FBI, ponieważ zaangażowała się w walkę w obronie praw obywatelskich. Wspierała NCAAP i szkoły dla Indian, a także złożyła kilka datków na rzecz Czarnych Panter.
W ramach COINTELPRO FBI stworzyło fake newsa o tym, że będąca w ciąży
Seberg spodziewa się dziecka nie swojego męża, a Raymonda Hewitta, członka Czarnych Panter (w rzeczywistości ojcem był student-rewolucjonista Carlos Ornelas Navarra). Informację tę opublikowały Los Angeles Times i Newsweek. U
Seberg wywołało to przedwczesny poród. Dziecko zmarło dwa dni później. Do jej domu ciągle się włamywano, nieustannie męczono ją głuchymi telefonami, jej rozmowy były podsłuchiwane. Te akcje odbywały się nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i w Europie, gdzie aktorka spędzała większość czasu.
Reżyseruje
Benedict Andrews (
"Una"), a scenariusz napisali
Joe Shrapnel i
Anna Waterhouse.