Kellan Lutz i
Ashley Greene mogą wkrótce stracić pracę przy ostatniej części Sagi Zmierzch -
"Przed świtem". Młodzi aktorzy domagają się ponoć niebotycznych wynagrodzeń, w związku z czym producenci zastanawiają się nad zastąpieniem ich mniej wymagającymi finansowo odtwórcami.
Lutz i
Greene wcielali się dotąd w role Emmeta i Alice Cullenów. Są to postaci drugoplanowe, więc widzowie nie powinni rozrywać sobie tętnic z tęsknoty za grającymi je aktorami.
Przypomnijmy, że w 2008 roku po sukcesie
"Zmierzchu" i
"Księżyca w nowiu" Rachelle Lefevre zażądała znaczącej podwyżki. Wytwórnia nie przystała na jej żądania, więc w
"Zaćmieniu" rola złej wampirzycy Victorii przypadła
Bryce Dallas Howard.
Producenci postanowili za to nie oszczędzać na gażach głównych gwiazd serii, czyli
Kristen Stewart,
Roberta Pattinsona i
Taylora Lautnera. Cała trójka otrzymała czeki z pokaźnymi kwotami.