Historia kina grozy dowodzi, że nie ma dwóch jednakowych wampirów i dwóch takich samych filmów wampirycznych, choć znakomita większość z nich w mniejszym lub większym stopniu odwołuje się do nieśmiertelnej powieści Brama Stokera
"Dracula". W ostatnie dni października Ale Kino! i CANAL+ zapraszają na paradę wampirów. Wydarzenie jest oczywiście polecane widzom o mocnych nerwach.
W niedzielę, 30 października CANAL+ zaprasza na trzy wampiryczne nowości. W dwóch z nich zaprezentuje się
Kate Beckinsale. Pierwszy -
"Van Helsing" (godz. 20:00) - jest efektownym połączeniem horroru i kina przygodowego w stylu "steam punk". Tytułowy bohater, postać zaczerpnięta z
"Draculi" Brama Stokera, nie jest - jak w literackim oryginale - sędziwym profesorem, lecz zaprawionym w tępieniu upiorów bohaterem rodem z filmów akcji. Obok wampirów pojawiają się tu również dobrze znane postaci z wiktoriańskich powieści fantastycznych, m.in. dr Jekyll i Mr Hyde, dr Frankenstein oraz Quasimodo. Druga pozycja z
Kate Beckinsale to thriller akcji
"Underworld" (godz. 23.25). We współczesnej metropolii, tuż pod nosem nie podejrzewających niczego śmiertelników, trwa odwieczna batalia pomiędzy nienawidzącymi się plemionami nadprzyrodzonych istot – wampirami i wilkołakami. Kolejny film wieczoru -
"Drakula 2 - Odrodzenie" (godz. 01.30) - jest kontynuacją jednej z najnowszych interpretacji legendy stworzonej przez Stokera. W ręce młodych lekarzy dostaje się przypadkiem ciało wampira. Bohaterowie nie potrafią oprzeć się pokusie zbadania go, oczywiście z fatalnym skutkiem.
W poniedziałek, 31 października Ale kino! sięga w swoich wampirycznych poszukiwaniach do klasyki. Wieczór rozpocznie
"Nosferatu, symfonia grozy" (godz. 18:20)
F.W. Murnaua - protoplasta wszystkich filmów wampirycznych, który mimo upływu ponad 80 lat wciąż pozostaje obrazem świeżym i wpływowym. W Ale kino! pokazany zostanie we wzbogaconej o kolorowe filtry wersji z poruszającą, specjalnie skomponowaną przez francuską formację Art Zoyd muzyką. Kolejną premierą będzie brawurowy pastisz klasycznych dzieł gatunku -
"Nieustraszeni zabójcy wampirów" (godz. 20:00)
Romana Polańskiego. Polski reżyser kpiąc z wampirycznego mitu robi na jego bazie pyszną, zwariowaną komedię; wciela się w tu także w pamiętną rolę kompletnie przerażonego swoją misją pogromcę transylwańskich krwiopijców. Cykl filmów grozy uzupełnią obrazy pokazywane w październikowym cyklu WAMPIRYCZNE ALE!.
"Drakula" (godz. 21:40)
Johna Badhama to wystawna, gotycka baśń, w której w legendarnego wampira wciela się przystojny Frank Langella – jego Drakula to wysysający krew upiór, ale zarazem postać romantyczna, uwodząca swe ofiary demonicznym urokiem.
"Drakula: Książę Ciemności" (godz. 23.30) i
"Pocałunek wampira" (godz. 01.05) to dwie perły z archiwów Hammer Films – brytyjskiej wytwórni, której niskobudżetowe, ale niepowtarzalne w stylu horrory z lat 50. i 60. otoczone są dziś przez miłośników gatunku kultem. W
"Księciu Ciemności" do roli wampira powrócił
Christopher Lee – jeden z najsłynniejszych odtwórców postaci hrabiego Drakuli w dziejach horroru. Wieczór grozy zakończy
"Pocałunek wampira" - mistrzowsko wyreżyserowana opowieść niesamowita o parze nowożeńców, którym przydarza się zabłądzić do niewłaściwego zamku.
Tego samego wieczoru CANAL+ kontynuuje Wampiryczne Halloween prezentując w ramach
"Wieczoru Specjalnego: Opowieści z krypty" pełnometrażową wersję jednego z odcinków kultowej serii telewizyjnej (godz. 23.00), na której wychowały się pokolenia miłośników horrorów. Filmowi towarzyszy dokument (godz. 00.40) o tym, jak publikowana od lat 50. seria komiksów z dreszczykiem przekształciła się w cykl telewizyjnych nowel, a później w fenomen, który zainspirował nie tylko rzesze fanów, ale także czołowych przedstawicieli kina grozy.