W poniedziałek
Harvey Weinstein poznał wyrok w nowojorskim procesie karnym, w którym zarzucano mu gwałty, przemoc seksualną i molestowanie kobiet. Producent filmowy został uznany winnym dwóch z pięciu zarzucanych mu przestępstw.
Getty Images © Scott Heins Po pięciu dniach obrad ława przysięgłych uznała go winnym napaści seksualnej pierwszego stopnia na producentce
Miriam Haley oraz gwałtu trzeciego stopnia na aktorce Jessice Mann. W skład ławy przysięgłych wchodziło siedmiu mężczyzn i pięć kobiet.
Wymiar kary
Weinstein pozna 11 marca. Za napaść seksualną pierwszego stopnia grozi mu do 25 lat pozbawienia wolności. Za gwałt trzeciego stopnia od 18 miesięcy do czterech lat więzienia.
Oznacza to, że
Weinstein został uniewinniony z najpoważniejszych zarzutów związanych ze sprawą aktorki
Annabelli Sciorry, za które groziło mu dożywocie.
Prawnicy
Weinsteina już wnieśli apelację. Sam producent nie trafił na razie do więzienia. Z powodów zdrowotnych został przewieziony do szpitala.