Fani podpinajcie się jeśli chcecie należeć do Echelonu. Z senioritą19 nie chcemy się pogubić w liczeniu;) Jestem założycielką, wspólniczką jest Revenge;)
było zdaje się jakieś głosowanie na temat "które miasto powinno dostać tematyczny koncert" czy coś w tym stylu. i wygraliśmy neony :P
słyszałam ! Myślę, że teraz Polska na prawdę będzie zauważona przez 30stm i cały Echelon !
tylko szkoda, że akurat neon facepaint ;/ Dokładny temat: FACEPAINT. NEON. ECHELON BATTLE GEAR.
obawiam się, że niewiele osób się tego podejmie i Marsi zawiodą się na nas !! ;/ oby dawali te farby neonowe na miejscu.. i ciekawe o jaki "ekwipunek bitewny" im chodzi xD
myślicie, że kij bejsbolowy się liczy? bo nic innego nie wytrzasnę xD
no spoko ze farby mozna kupic i sie pomalaowac czy pomalowac ciuchy ale jezeli bedziemy sie rzucac farbami to mnie kompletnie nie usmiecha wracac potem do domu cala mokra i neonowa od tych farb pociagiem do domu.... -.-' nie zmienia to faktu ze nie moge sie doczekac i pewnie nawet jezeli bede musiala wracac w takim stanie do domu to i tak bede szczesliwa. ;D
życie niestety, najważniejsze jednak by dobrze się bawić i ogólnie mam nadzieje że jednak będzie to impreza na poziomie, wierze w nas xD
a koncertu nie mogę się doczekać ! na pewno będzie świetnie, no bo czego więcej chcieć: super ludzie, rewelacyjna muzyka, ta noc nie może być stracona !
jasne, że będzie to niezapomniana noc... a propo rzucania farbami, po co w siebie mam lepszy pomysł, tzw. balonowe bomby wodne, tyle że zamiast wody będzie farba i będziemy rzucać nimi prosto w marsów... jak war to będzie war :D i już nigdy o nas nie zapomną xD
ja sobie kupię więcej jakby ktoś nie miał to będę malował...oj będzie się działo przed tym Torwarem jak tak każdy będzie się malował...
to fakt.. na początku jak zobaczyłam, że to Warszawa dostała ten koncert tematyczny nie chciało mi się wierzyć... ale cholernie się cieszę
WARPAINT NIGHT! Nie zapomnijcie. Tu chyba najbardziej chodzi o kolory wojny, a nie o neony... Czytajcie ze zrozumieniem ;)
Dobra, czas na interwencję.
Można by z filmwebowego echelonu zrobić niezły LOL, walnąć tu jakąś prowokację i śmiać się do rozpuku z Waszych wypowiedzi.
Ale czytając Wasze posty dochodzę do wniosku, że żadna prowokacja nie ejst potrzebna. Same w sobie jesteście wystarczająco śmieszne. W tym mniej pozytywnym znaczeniu.
1) wiecie w ogóle co to jest Echelon? "filmwebowy echelon", no błagam... i jeszcze "to jest tylko filmwebowy, ten prawdziwy jest na *adres strony*..." to nie wymaga komentarza. Chciałabym napisać coś sensownego na ten temat ale zlasowało mi mózg. Nie nazywajcie siebie Echelonem. Po prostu obrażacie prawdziwych fanów.
2) NIE, NIE BĘDĄ ROZDAWAĆ FARB. Theme nights są organizowane przed zespół, nie przez organizatora samego w sobie. Proponuję się doedukowac w kwestii wcześniejszej historii 30STM.
3) Rzucanie farbą w zespół? WFT!? Macie racje, nie zapomną nas. Po prostu Lejdi Dżej Dżej (Jared, bo nie wiem, czy zajarzycie) tupnie nogą, obrazi się i zejdzie ze sceny, Shann pójdzie za bratem, Tomo za nimi, a Braxton i Tim (nie wiem, czy wiecie, są też tacy faceci w tym zespole) pomachają wam i pójdą na pierogi.
Na koniec chciałam pozdrowić ciocię Marysię z Zawady i złożyć apel do Filmwebowego Echelonu:
UŻYWAJCIE MÓZGÓW! Do tego są stworzone!
podpisuję się pod koleżanką wyżej i chyba komentować nie muszę, po prostu wasze wypowiedzi bardzo umiliły mi wieczór, humor mi dopisuje, a Jared hmm..... możliwe, że stracilibyśmy zamiast zyskać obywatela Polski :)
ale dalej się zastanawiam czemu jeszcze nikt nie zdążył tego skomentować....
Całkowicie się z tobą zgadzam. Nawet jeśli wasze wypowiedzi to żarty, lub ironie, to jakoś niespecjalnie mnie rozbawiły. Denerwuje mnie takie nadużywanie pojęcia Echelonu. Widać, że większość z was nie wie, o co chodzi, a strasznie się podpisuje pod tą nazwą.
Poza tym najpierw łaskawie pomyślcie zanim coś napiszecie, bo aż żal się robi po przeczytaniu waszych komentarzy. Ręce opadają i człowiek nie wie, co odpowiedzieć. :/
Niektóre przypadki są po prostu niereformowalne...
Okay kochani, z niektórymi rzeczami robimy sobie po prostu jaja, rozumiem Wasz bulwers z powodu "filmwebowego echelonu" ale tu nikt nie miał na myśli realnego Echelonu o którym wspominacie, to coś w typie przenośni.... jesteśmy filmwebowymi fanami grupy 30stm(ale uważam, że wielu stąd należy do grupy prawdziwych fanów Marsów również)... Rozumiem, że Wy jesteście wzorowymi najlepszymi na świecie fanami, wszystko wiecie jesteście dojrzali... to zajebiście liczymy, że pokażecie nam co i jak się robi...
wiele z moich wcześniejszych wypowiedzi było ironią, czego też nie załapaliście zapewne(m. in. rozdawanie farb na miejscu), z rzucaniem w zespół to również żart, jakby ktoś nie zauważył.... a propos tematu nikt nie stwierdził, że chodzi o bitwę na farby(jakby ktoś tak zrozumiał) to po prostu jaja...
A jeśli chodzi o ten mózg... uważam, że każdy go używa, tyle że na swój sposób ;>
jak się wam coś nie podoba to nie musicie tutaj zaglądać my się tutaj poznajemy rozmawiamy itp przecież to nic złego.....
no właśnie normalnie bym nie patrzyła na FILMWEBOWY ECHELON, tylko po różnych stronach latają linki do Waszego "forum" z zajebistymi komentarzami.
Dziewczyny, załóżcie sobie własne forum na jakimś darmowym serwerze, bo przecież nie wszystkie są płatne, a nie zaśmiecajcie profila Jareda-aktora gadaniem o jego muzyce, tłiterze i fanowaniem mu jako wokaliście. Możliwość dyskusji na filmwebie jest przeznaczony głównie do rozmowy o nim jako aktorze- i nie powinnyście robić tutaj takiego bałaganu. To tylko moje zdanie. Poza tym- jest wiele for dla fanów... :)
Dyskusje są przeznaczone do rozmowy na różne tematy a nie zaśmiecania.
Filmweb jest też o muzyce fora tematyczne-Muzyka a że my sobie rozmawiamy na stronie Jareda i ci się nie podoba to trudno...
"Możliwość dyskusji na filmwebie jest przeznaczony głównie do rozmowy o nim jako aktorze" gdzie to jest napisane?
Poza tym nie wiem czy jesteś fanką 30STM ja jestem ale nie musisz krytykować innych fanów którzy chcą się poznać w obojętnie jaki sposób dzięki mojemu tematowi mnóstwo fanów tego zespołu poznało się, umawia na koncert itp Poznałam tutaj pod tym tematem moją przyjaciółkę która okazała się bliską mi osobą oraz kilka koleżanek poznałam bliżej jestem zadowolona ze swojego pomysłu był świetny !
Filmwebowy Echelon to fani 30STM którzy maja profile na Filmwebie okazali się super osobami i bardzo lubię te osoby ;)
FILMWEBOWY ECHELONIE POZDRAWIAM WAS;)
poniekąd się z Tobą zgodzę, faktycznie lepiej jest gadać na określonych forach, ale czy jest gdzieś napisane, że dyskusje na filmwebie mają obejmować jedynie tematykę filmową? faktycznie masz rację, no ale uważam, że większości fanów lecza czy to od strony muzycznej, czy filmowej to nie przeszkadza, a jeśli tak to przepraszamy :)
dokładnie myślę że gdyby były PRAWDZIWYMI FANKAMI bo by się nie czepiały fanów tego samego zespołu;)
powiem szczerze, że trochę mnie to zabolało... skoro nie jestem fanką Marsów wielbiąc ich za muzykę (bo ktoś tak stwierdził po przeczytaniu jakiś komentarzy) to nie wiem co mam zrobić. może nie powinnam nawet przychodzić na koncert, w końcu nie jestem "prawdziwą fanką". Dżiz.
OniSia: wypowiedzi Cię nie rozbawiły? nie śmiej się, przecież nikt Ci nie każe tarzać się po podłodze.
a co do tematu na filmwebie to Jared (przynajmniej dla mnie) jest głównie częścią Marsów, jako aktor robi mniejsze wrażenie. więc czemu nie mogę pisać o muzyce na jego stronie? czepiacie się trochę na siłę. pozdro.
To nie była prowokacja tylko wyrażenia swojego zdania na pewien temat. Ogarnijcie się dziewczyny, bo z filmwebowymi fanami już bywały jazdy.
wow ciekawie ;d też bym chciała poznać jakąś sztukę walki hmm np. capoeirę ;p Ja próbuję się nauczyć gry na gitarze, no ale mi kiepsko idzie ;pp z niektórymi samoukami tak bywa ;d
ja dostałam od taty gitare na 18-stke 2 lata temu ale nie mam kasy zeby chodzic gdzies na nauke a sama to nie umiem sie nauczyc bo probowałam...chyba ze bym kupiła jakis program na płycie ale teraz nie mam czasu sie uczyc za bardzo bo studiuje. a na gitarze to ja chce juz grac od gimnazjum:)
first of all : to że kiedyś miałyście problem z fanami na filmwebie nie oznacza, że wszyscy są tacy sami.
Secondly: tutaj się wypowiadają i żartują między sobą osoby, które dzięki temu forum się poznały i wiedzą coś o sobie.
Po trzecie: to jest wolny kraj i każdy ma prawo wyrażać własna opinie na obojętnie jaki temat, a wy podważacie nasze prawo, w dodatku odważę się napisać, że uważacie nas za gromadkę gówniarzy, którzy gówno wiedzą o zespole, tu moja riposta bo jestem związana z marsami już od ponad 5 lat i wiem co to jest Echelon i na czym rzecz polega. A to, że nie jestem kolejną wzdychającą i modlącą się do plakatu psychofanką Jareda nie oznacza, że gówno wiem na ten temat. Aha państwo dojrzali... pozwólcie dzieciom się bawić na ich podwórku wg ich własnych zasad, jeśli nie wiedzie o co chodzi, to tak w skrócie: mętne wyrażanie mylących opinii i twierdzenia, że jesteśmy tacy a nie inni świadczy tylko o waszym braku mózgu i dojrzałości.... Mercy...
Thanks for nothing and fuck of us .
"Poland DEC 14 show, prepare for WARPAINT NIGHT! theme: FACEPAINT. NEON. ECHELON BATTLE GEAR. http://ow.ly/3esIX"; Spread the word Polish Echelon!!! czyli tam ten "neon" nie jest najważniejszy. Chodzi o kolory wojny, czyli to jak stereotypowo wygląda się na wojnie. Skoro "facepaint", to zapewne jakieś krechy czarne, zielone (itd.) - bojowe na policzkach, jakieś bandany, ubiór wojskowy, etc. "Battle gear" - plastikowe pistolety, mieczyki, etc., co tam pozwolą na Torwar wnieść.