Recenzja filmu

Noe: Wybrany przez Boga (2014)
Darren Aronofsky
Marek Robaczewski
Russell Crowe
Jennifer Connelly

Z dużej chmury mały deszcz

Noe i jego Arka po raz kolejny trafiają na ekran, tym razem dzięki Darrenowi Aronofsky'emu. Używane przez niektórych określenie "widowisko biblijne" na film twórcy "Zapaśnika" jest moim zdaniem
Noe i jego Arka po raz kolejny trafiają na ekran, tym razem dzięki Darrenowi Aronofsky'emu. Używane przez niektórych określenie "widowisko biblijne" na film twórcy "Zapaśnika" jest moim zdaniem poważnym nadużyciem. Sama postać Noego obrazu biblijnego z niego nie czyni, a widowiska, powiedzmy to szczerze, nie ma w nim za grosz.

Stary Testament w dość lakoniczny sposób przedstawia historię Noego i potopu. Nie ma się co dziwić, że reżyser musiał dodać wiele od siebie, aby zapełnić ponad dwugodzinny film i szczerze mówiąc, mocno puszcza wodze fantazji. Tym bardziej dziwi fakt dodania w polskim tłumaczeniu podtytułu "Wybrany przez Boga", bo moim zdaniem Boga w tym filmie nie ma. Reżyser odszedł daleko od klasycznej wizji biblijnej i wrzucił historię w konwencję fantasy.

Reżyser wyraźnie podzielił bohaterów na dobrych i złych. Pozytywni to oczywiście Noe z rodziną, jako potomkowie Seta, negatywni zaś to cała reszta ludzkości należąca do rodu Kaina. Ci źli swoimi poczynaniami doprowadzili do upadku Ziemię, która przypomina Mordor z "Władcy Pierścieni" albo świat po zagładzie nuklearnej. W tym wszystkim pomogli im Strażnicy, czyli upadłe anioły, które wyglądają jak zdeformowane kamienne golemy, co jest karą od Boga za pomoc ludziom. Dodatkowo Strażnicy są bardzo nieudolnie z animowani. Podobnie pozostałe efekty grafiki komputerowej stoją na niskim poziomi, momentami przypominając produkcję kina klasy B.

Nielogiczną wydaje mi się kwestia, czym żywią się zwierzęta, skoro ziemia jest jednym wielkim ugorem, porośniętym przez znikomą ilość roślinności, która jest podstawą łańcucha pokarmowego. A przecież ilość zwierząt, które przybywają na Arkę jest ogromna, a to tylko para każdego gatunku. Skoro ludzie głodują w świecie wykreowanym przez reżysera, to czy tym samym prawom nie powinny podlegać zwierzęta? Często można w ogóle odnieść wrażenie, że ludzie czerpią siły witalne z powietrza lub ziemi, bo dajmy na to rodzina Noego nie spożywa mięsa, a przecież żywności pochodzenia roślinnego nie widać. Więc może ze zwierzętami jest podobnie?

Stylizowane na komiks ujęcia niewątpliwie miały nawiązywać do komiksowego pierwowzoru, którego Aronofsky jest współautorem. Ale czy są one tam naprawdę potrzebne? Nie jest ich zbyt wiele, a i tak nic nie dają całości. Miało być artystycznie, a wyszło kiczowato. Niestety granica między jednym i drugim bywa cienka.

Aktorsko też nie jest najlepiej. Wcielający się w postać Noego, Russell Crowe robi to samo co w swoich wcześniejszych filmach takich jak "Gladiator" czy "Robin Hood", tylko efekt niestety już nie ten sam. Anthony Hopkins w roli zgrzybiałego Matuzalema jest karykaturą samego siebie. Ale to i tak nic w porównaniu do Emmy Watson, która najzwyczajniej w świecie drażni widza swoją osobą. Nie wiem, czy to wina braku umiejętności aktorskich, ale może lepiej niech już nie opuszcza Hogwartu. Pozostali aktorzy kompletnie nie zapadli mi w pamięć, są bezbarwni.

Oglądałem ten film bez jakichkolwiek oczekiwań, ale że dostanę coś tak złego, raczej nie mógłbym się spodziewać. Mam spore wątpliwości, czy udałoby się w jakikolwiek sposób uratować "Noego", bo już na poziomie scenariusza wygląda on fatalnie. I aż dziwi mnie fakt, że zarobił na świecie ponad 350 milionów dolarów. To chyba jakiś cud.  
1 10
Moja ocena:
2
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Motywy śmierci i odrodzenia pojawiały się w twórczości Darrena Aronofsky'ego niejednokrotnie, dlatego... czytaj więcej
Darren Aronofsky zapragnął przedstawić biblijną wizję potopu, a znając wcześniejsze filmy tego reżysera... czytaj więcej
Kto oczekiwał subtelnej interpretacji wersetów Księgi Rodzaju, wyjdzie z kina rozczarowany. Aronofsky, z... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones