Emily w Paryżu

Emily in Paris
2020 -
6,3 51 tys. ocen
6,3 10 1 51329
4,1 13 krytyków
Emily w Paryżu
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

sezon 1 Dramat

ocenił(a) serial na 2

Ja wiem, że ,,to nie miała być ambitna produkcja”, ale no... Może mam inne poczucie humoru lub estetyki. Obejrzałam 3 odcinki myśląc, że ciarki żenady mnie opuszczą. Czekałam na próżno. Nie odnajduję w tym filmie NIC pozytywnego. Gniot okropny :(

Serial pokazuje jak Amerykanie postrzegają inne nacje, narody i kultury. Serial przedstawia Amerykanów jako światowych wolno myślicieli a resztę świata jako zacofany zascianek, pokazuje typowe stereotypy, prosty przykład: anglik - ignorant, gbur z piwem w ręku i kibic piłki nożnej, Petra Ukrainka z lekcji francuskiego...

więcej

Mnie bardzo serial się podobał. Ma świetną ścieżkę dźwiękową. Nie dają lektora, gdy bohaterowie mówią po francusku, co dla mnie uczącej się tego języka, jest atutem. Piękne widoki, ciekawi bohaterowie. Poznałam kilku Francuzów w życiu i nie dziwię się, że Emily ciężko jest się wśród nich odnaleźć. Są przeświadczeni o...

więcej

Ta chudość głównej bohaterki mnie przeraża. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy mają takie geny ale jednak... serial słaby, pierwszy sezon był trochę lepszy.

sezon 1 Słaby

ocenił(a) serial na 4

Nudny, niewiele tu się dzieje. Z tych 10 odcników można byłoby zrobić jeden godzinny film.

serial o niczym. Według mnie żaden wątek nie jest ciekawy, wszystkie są naciągane i bezsensowne. Produkcję ratuje jedynie klimat Paryża.

Trzeci sezon urozmaicili grzywką....szkoda bo gra czołem. Ciągle go marszczy.

Ten serial to baśń, podobnie jak np. film ‘Amelia” więc nie ma co utyskiwać, że jego tworzywem są stereotypy i wyidealizowany, pocztówkowy Paryż.

Celem tej opowieści nie jest intelektualne pobudzanie (od tego mamy H. Millera, A. Camusa i M. Houellebecqa), lecz dostarczenie bezpretensjonalnej, sympatycznej rozrywki...

więcej

Lilly Collins wszędzie świetnie się sprawdza <3 Bardzo przyjemny serial =)

A to w Paryżu jest przez cały rok lato?

Prościutkie , naiwne i niewiele mające wspólnego z rzeczywistością.Ale o dziwo ogląda się to bezboleśnie, za sprawą niezłej obsady. Lily Colins jeszcze nigdy nie wyglądała tak dobrze. Patrzenie na nią i jej kolejne wdzianka to czysta, estetyczna przyjemność Reszta obsady z Philippine Leroy-Beaulieu (świetna w Call my...

więcej

Serial zbiera dobre opinie na świecie, większość moich znajomych go obejrzało. Traktowany jest jako miła rozrywka na jesienno-zimowe wieczory. I bardzo dobrze. Każdy z nas czasem potrzebuje odmóżdżenia i przecież po długim dniu w pracy nie musimy karmić się rozrywką na miarę "Ojca chrzestnego".
Przeszkadza mi jednak...

więcej

Oglądam z otwartą gębą, nie wierze w to co widzę i słyszę, ale oglądam i nie wiem dlaczego.
Zwoje się prostują, bajka i złudna wizja amerykanów na temat Paryż i Europy. Wszyscy są piękni i bogaci, a jak są biedni, to i tak zachowują, wyglądają i czują i żyją jak bogoaci, tak jakby na świecie istniała klasa wyższa...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Zastanawia mnie przepaść pomiędzy oceną ogólną 37000 ludzi, a oceną krytyków -12 ludzi. Ktoś tu nieuważnie oglądał?

CZWARTY SEZON

ocenił(a) serial na 7

Dramat. Infantylne do bolu. "Gagi" na poziomie "Hannah Montana".

Tendencyjny

ocenił(a) serial na 1

Powiem tak. Wkurza mnie takie podejscie amerykanow do innych nacji. Zawsze kazdy kto nie jest amerykaninem to jakis wariat gbur biedak dziwak albo cholera wie kto. Glowna bohaterka zachowuje sie jakby miala 14 lat jest mega glupiutka ale i tak wszystko jej sie udaje. Taka bajka dla starszych nastolatkow.

Fajny, lekki serial.

ocenił(a) serial na 8

Mimo że fabuła nie jest jakaś niesamowita (czasami miałem wrażenie, że nie do końca wiedzieli jak poprowadzić pewne wątki), to jednak serial ma coś w sobie, że chce się go dalej oglądać. Humor w serialu osobiście mi się podobał, ale nie każdemu mógłby. Jest w nim sporo stereotypów na temat wyglądu życia w Paryżu. Na...

więcej

Jak już na forum zauważono - odniesienie do "Diabeł ubiera się u Prady" nasuwa się samo.
Tylko tamten film był dla dojrzałych, a ten serial jest rozwodniony, 3 klasy niżej i raczej dla płytkich nastolatek. Nie da się tego ogladać. Nawet Paryż tego nie dźwignął.
Nie polecam.

sezon 1 Nie porywa

ocenił(a) serial na 6

Lekki, bardzo przewidywalny serial. Myślę, że o wiele przyjemniej oglądalo by się całą historię w postaci filmu niż przeciąganego na siłę serialu.