Był ten tekst. O cieniu.ale skończyli w głupim momencie chociaż mogli skończyć jak Nur przekona Elmas do życia..
Elza,zle mnie zrozumiałas..miałam na myśli że obie mówiłyśmy innym dziewczynom z forum które tylko polskie odcinki oglądały że ucinaja fragmenty,a one nie widząc tureckich odcinków usilnie mówiły że nie ucinaja ich
No właśnie! Czy oni w ogóle oglądają to co obcinaja? Bo chyba nie... a tekstu o cieniu u Yigita nie słyszałam, tylko wiem, że Nur potem o tym wspominała...
U mnie ojciec zrzedzil że oglądamy z mama tureckie seriale i nie doslyszalam co Yigit powiedział coś o cieniu słyszałam ale nie wiem od kogo czy od Nur czy niego.gdyby chociaż raz obejrzał to przynajmniej by zobaczył inność kręcenia scen a nie jak w Polsce i usa że szybkie krótkie dialogi pozniej niewiadomo o co chodzi w tym co oni mówią.a w Turcji jak jest rozmowa to pokazana do końca a nie przerwana w jednym momencie później inna scena a później pierwsza scena dokonczonej rozmowy.
Teraz proszą mnie żebym zdradziła ciut przyszłości, a najlepiej zakończenie, ale ja z zimną twarzą i mocnym postanowieniem nic nie mam zamiaru zdradzać :D a oni nie wyobrażają sobie oglądać po turecku, czy też czytać fora... no więc poczekają sobie ;)
A ja siostry nie mogę przekonać. mówi ze się ode mnie nasluchala. ONA na bardzo realistyczny charakter. nie emocjonujące się.
Ja tak bardzo lubię ten serial ze dwa razy oglądam. nam teraz taka możliwość wiec korzystam
Jednak jest trochę inne tłumaczenie tvp niż rosyjskie,np w rozmowie po wyjściu z Sądu Yigit w rosyjskiej wersji mówi-
jak mówił poeta jaka miłość taka rozłąka---tvp chyba to pominęli,
ale fajnie się ogląda,bo mozna popatrzec dokładnie jak grają słuchając lektora
No czasem im się nie wszystko tłumaczy. ale jest fajnie. bardzo się ciesze ze jest po polsku. ja w tym ros to nienajlepsza jestem ciągle się vakam ze źle tłumacze i czasem wcale nie moglam
Niestety nie mam możliwości oglądać powtórek... wierzę Wam na słowo ;)... trochę pomijają w tłumaczeniach, ale są! Nie wszyscy mają takie szczęście, że mają lektora, a my mamy ;)
Niestety Vod nie daje sie zapisywać ale możesz o" i obejrzeć bo już jest na tvp vod wpisz sobie w google "tylko z tobą".
a Yigit mówił "....Nieważne co się stanie . od tej chwili będę twoim cieniem. nie opuszczę cie jakem Yigit Kozan. wiem co czuje moje serce .dopóki bije w mojej piersi nie zrezygnuję z ciebie ani i z tej miłości"
Teraz zmiękł obiecuje miłość a za chwilę była żona będzie krzykiem dopominać się ślubu , a jemu jak zwykle zabraknie języka w buzi.
Jakoś dziwnie wygląda Y z tym bananem przyklejonym na głowie . Najgorsze ,że banan będzie coraz większy.
Czy mogę Was prosić o wyjaśnienie skąd Nur będzie wiedziała ,że dziecko z próbówki jest Fireta?
Nie mam telewizora ( z wyboru:)), ale ponieważ opiekuje się moja chorą mamą która ogląda wszystko to pewnego dnia wpadła mi w oko piękna dziewczyna - czyli Nur i oko na niej zawiesiłam . Tak w ogóle to uważam ,że to wyjątkowo ładna para ekranowa, choć się zdziwiłam ,że między nimi jest znaczna różnica wieku. Zanim tu zajrzałam obejrzałam odcinki w necie po turecku- tzn nie siedziałam po turecku ale słuchałam po turecku dlatego więcej musza się domyślać bo tego języka nie znam
Dość to zagmatwane... ale Nur weźmie ślub z Keremem, taki na chwile, żeby pozbyć się Yigita, jednak Kerem okaże się być psychopata i bedzie dawał jej zastrzyki (chyba dla koni?), które będą paraliżowaly jej ciało... Yigitowi coś nie będzie grało i ruszy w poszukiwaniu Nur, uratuje ją, Kerem popelni samobójstwo, a Yigit zostawi Nur w szpitalu po wszystkim... Nur krzyczy za nim, kiedy ciotka H z Elmas wejdą do pokoju szpitalnego Nur krzyczy, że on nie może ożenić się z Iclal itd. Kiedy jest dzień ślubu Y ma się szykować, ale wciąż bije się z myślami... Firat się upija i po pijaku jedzie do Nur, do szpitala, ta już jest ubrana i szykuje się do wyjścia. Firat wchodzi i wyznaje jej całą prawdę o tej ciąŻy, o tym, ze Yigit nigdy jej nie zdradził... Nur szybko jedzie do domu Yigita i mówi Iclal, że jeżeli wyjdzie za Yigita to ona nie będzie patrzeć na to, że Yigit zabije Firata i wszystko mu wyzna... mowi tez, ze zaczeka aż on wyjdzie z wiezienia po tym jak zabije Firata? Coś takiego... wszystkiego nie pamiętam...
Dziękuję Ci Dobre Serduszko. Pytań mam więcej, ale to potem :)
Nie wiem czy za karę mi na wszystkie odpowiecie :), bo wcale nie żałuję Y . Ale to długa historia.
No to głupia ta Nur. Żałuje faceta ( Fireta) po tym jak uknuł razem z I całą intrygę. Rozwalił jej związek, naraził na ślub z psycholem? Dlaczego Y miałby zabić F? powinien mu podziekować za wyznanie. No ale nie byłoby następnych odcinków
Ja to bym się biła o to ciągłe wywożenie do lasu na rozmowy, a potem radź sobie sama. Każda szanująca się kobieta jeździ samochodem- dobrze zrobiła Nur że kupiła samochód za swoje pieniądze ale nie zapytała pana :(
No Nur jest glupiutka... chociaż przy walce o Yigita była bardzo silna, sprytna, pomysłowa, dążyła nieugięta do swojego celu. Ale potem zaczęła oklamywac Yigita, wiele spraw bezsensownie przed nim ukrywała i jak wychodziły na jaw niepotrzebnie ich to poróżniało... jeżeli chodzi o ich związek, to zdecydowanie Nur miała więcej za uszami...
Dodam też, że Yigit przez cały ten czas kiedy Nur zaczęła kombinować z Keremem ostrzegał ją, że Kerem współpracuje z Iclal, ta oczywiście nie wierzyła...
ostrzegał ją, że Kerem współpracuje z Iclal
Tego nie wiedziałam trudno z samych obrazów to wyczuć. Ale może wcześniej było tyle wokół niej ludzi wstrętni , a i wsparcia ze strony Y nie miała ,że łatwo było jej uwierzyć w szczerość Kerema.
Pamiętam jak powiedziała Y że ciągle przytula I śpi z nią w jednym łóżku a ona mu ciągle ufa . A potem ten cios. I te retrospekcje przytulanki, pocieszanki , wspólne wyjazdy. Okropny był taki gest ręką kiedy kazał wyjść Nur z sypialni- takie machnięcie ręką. Okropne
Jeden winowajca ostrzegał przed drugim
Jeszcze wtedy był winowajcą.
I pierwsza noc w ich upragnionym w nowym domu. Smutne. Można sobie wyobrazić ich wspólne życie gdyby się nie rozeszli?
Przyznam rację... to akurat było okropne... Kiedy Nur była już bliska odkrycia prawdy, że Kerem jest w zmowie z Iclal, to on się wytłumaczył jakąś głupotą i od razu przestała wierzyć Yigitowi...
Oj Julia jak to trudno opowiedzieć tą historię komuś kto nie znał innej poza turecką wersją. Nasza koleżanka powinna poczytać to forum od początku tam jest wszystko nawet dialogi niektóre i streszczenia. Wprawdzie najpierw to tylko były opisy ale też nietrudno się z nich zorientować w tej historii. To już 8 spojler więc warto cofnąć się do 1.
Matyldo poczytaj nasze spojlery od 1-8 a zorientujesz się w temacie. Yigit jest nie zawsze tym najgorszym, a pod wpływem Miłości do Nur zmieniał się powoli w całkiem spokojniejszego faceta. No jednak nie zawsze i Nur zachowywała się jak należy i my tu często na forum to właśnie jemu przyznawałyśmy rację.
A tak w ogóle to Mehreba wszystkim. Miłego dnia i mało tłoku na drodze do cmentarzy. Spotkamy sie na pogaduszkach po południu.
Czesc ;) no trudno i to bardzo! Ja zawsze osobiście trzymałam jakoś bardziej racji Yigita... oczywiście wtedy kiedy na to zasługiwał! Bo były sytuacje, które ciężko mu wybaczalam...
My tu na forum przeżyliśmy z naszą para i złe i dobre chwile. KOCHAMY ich nadal. I pewnie długo to będzie trwało.
Ale muszę opuścić nasze forum bo cmentarze czekają. na pożegnanie jeden z moich ulubionych utworów Emre Aydın'a " Pożegnanie"
https://youtu.be/oF0NhmAFpDI
A witam... znosnie, ale na cmentarzu same głębokie kałuże, błoto, buty całe brudne i do tego ta denerwująca mżawka...eeeeech... w zeszłym roku była u nas lepsza pogoda, cieplej i chyba nie padało...
A u mnie złota polska jesień z okresowym zachmurzenie. Ale spacer bardzo udany. właśnie wróciłam. zmęczona i troszeczkę zziebnieta. No to teraz gorąca herbata i coś na ząb . Odpocząć trzeba .
Maju dobijam do 40 odc.
Nasza koleżanka powinna poczytać to forum od początku tam jest wszystko nawet dialogi niektóre i streszczenia. :)
własnie wczoraj gdy do Was dotarłam usiłowałam to wszystko ogarnąć. Wykonałyście kawał roboty I TO TROCHE TRUDNE
Jak juz pisałam nie mam telewizora i od kilku lat jestem człowiekiem wolnym od seriali :) Niestety wsiąkłam przez przypadek. Chciałam zrobić przyjemnośc mojej mamie która w czasie pobytu w szpitalu była odcięta od serialowej kroplówki :) i zajrzałam na YT . No i stało się. Niestety trudno wszystko ogarnąc gdy się nie zna języka tureckiego , ale para aktorów wyjątkowo mi przypadła do gustu. Dziewucha prześliczna, czasem się zastanawiam jak to Bóg rozdziela że w jednej osobie jest wszystko co potrzeba. N,o ale to Najwyższy decyduje , ja mogę tylko powzdychać. No, a partner serialowy też jest bardzo przystojny i chyba to nas gubi w jego ocenie , bo jak ma się maślane oczy to ocena nie jest wtedy zbyt surowa.
Haha! Tak! Też twierdzimy, że para jest świetna i super dopasowana :D i jest dokładnie tak, jak piszesz... ciężko nam przez to wszystko ich oceniać.. w ogóle to ciężko mi sobie ich z kimś innym u boku wyobrazić (w serialu oczywiście)