Tak zgadzam sie HP mozna czytac wiele razy :D A Eragona nie mialam okazji przeczytac :D

po prostu nauczyciele i ministerstwo są beznadziejni!!!! Przecież doskonale wiedzą, że mnóstwo uczniów nie przeczyta tych idiotycznych ksiąg (bo są za nudne na książki:/) pełnych 2-stronicowych opisów przyrody!!!! To zabija artystę w człowieku!!!! Dlatego m.in. nie mogłam przeczytać Robinsona Crusoe - nie cierpię czytać takich opisów przyrody!! Ruzumiem, że w XVIII w może takie książki sprawiały przyjemność czytelnikom, ale teraz...?

czasami są po prostu za długie;/ znam osobę która lubi Robinsona, bo twierdzi że zawsze potem czuje sie podbudowana, bo dochodzi do wniosku że on (w książce of course) miał gorzej...

niech zgadne.... ywoja babcia??:PP kocham cie za to:*

Bosh, ciągle myślę o Stuarcie Townsendzie!!!!

tak... ja rozumiem, klasyka i takie tam, ale to zniecheca uczniow do czytania... dialogow jak na lekarstwo a opisy przyrody na pół książki. Ja rozumiem że np. we Władcy Pierścieni było dużo opisów, ale były ciekawe bo w końcu opisywały świat mniej realny niż ten co widzimy na codzien. I tam się dużo działo prawdę powiedziwszy. A z resztą te nasze lektury są pisane takim ciężkim językiem że ledwo sie to czyta... a ja się przedwczoraj dowiedziałam że na wtorek trzeba skąpca przeczytac :/ Pani mówiłą że my to wiedzielismy duzo wczesniej ale mi nikt nie powiedział tego wqtedy kiedy zapowiadała tylko wtedy kiedy nie było już książek w bibliotece... no cóż zostaje mi tylko streszczenie :/

skąpiec, eh.... nie lubie tego typu książęk:/ "akt X scena X" błee....

Nie, nie babcia...

Coz ja jak sie wypoweim po raz kolejny nie czytac zbytnio ksiazek (obowizakowych ) no bo tak po zatym to warto czasami cos przeczytac :)

czasami warto.... a ja musze sie w końcu wziąć za przeczytanie romka i julki.... ale chyba opracowania, jak pisałam: nie trawie książek z aktami scenami itp.... :(:/

Ja nawet lubie bo tam opisów przyrody nie ma :D
No ale ja lubie czytac, a jak przynisłam sobie Eragona by pocztac na wfie (bo mialam zwolnienie i nie chcialam sie nudzic) to co chwila ktoś mnie pytał "a co to za encyklopedia"? "A tobie to to siechce czytac?". Wtedy to mnie wnerwia, bo skoro oni nie czytająto niehc nie uprzykrzają tego innym głupimi pytaniami :/

właśnie:/ Tacy ćwierćinteligenci nie przeczytali w swoim życiu nawet pewnie pół strony... A co? Zabronią czytać mi ciekawej, pasjonującej, pełnej zagadek i morderstw książki!!!!!???? Co, oni może wolą czytać takich "Krzyżaków", gdzie co chwila jest Oda dla Danusi??? Albo "Pilot i ja", gdzie tekst jest znikomy (przeważają obrazki)!!!???? Takich ludzi mam ochotę zabić!!!!!! Nie wiedzą, że to i tak niegrzecznie przerywać komuś w czytaniu, to jeszcze krytykują to, czego nie znają!!!!!!!!!!

nie czytałam "pilota..", ale zgadzam sie co do ludzi co nie przeczytali pół strony i sie wymądrzają... a "Krzyżaków" to może przeczytali-tytuł na okładce;) Mnie wnerwia moja wychowawczyni: ja nie mam zwyczaju wypożyczania tylko po to żeby mieć więcej na koncie, a z naszej biblioteki wszystkie ciekawe już przeczytałam, a ona każe wypożyczać żeby klasa dobrze wypadła!! jakby nie mogły wypożyczać te osoby, co mają wypożyczone tylko obowiązkowe lektury, a i to nie zawsze! ale i tak ja mam to w nosie i chodze do publicznej, bo żadko trafia sie książka którą można przeczytać kilka razy, a nasza szkolna biblioteka jest w ogóle takich pozbawiona!

No coz ja podkreslam malo czytam ksiazek raczej zajmuje sie innymi rzeczami :D Ale lubie czasami cos interesujacego poczytac :) Cos co jest super, extra i wciaga :) A no i ma niezle tzn. "recenzje" :)

Denerwujący są ludzie. U nas wypożyczają książki i oddają mówiąc że przeczytali a tu klasówka z lektury i same pały są... ja to chociaż niektóre lektury czytam. Ale wole fantastykę (powtarzam, nie naukową ;P) a takich lektur nie ma :( a powinny ;(

No jest pelno takich osob :/ Przeczytales?? tak, tak a na drugi dzien bania :/ No i co robic ?? :D

ojoojjj jakie ja mam zaległości xD
Niezła dyskusja się tu rozwinęła!
otóż:

"A co powiecie na Sametha z 2 i 3 części trylogii o Starym Królestwia pióra Gartha Nixa?"
Jestem za! Świetne książki! Alex by się do tego nadawał;]

Co do lektur szkolnych... "Romeo i Julia", "Tristan i Izolda"-> blee nie lubię takich książek. Już wolę "Pieśń o Rolandzie" od tego xD. Aczkolwiek nie powiem żeby mnie Roland jakośspecjalnie interesował. Nie polecam ^^ Miałam teraz pierwszą część "LOTR" nie przeczytałam bo czytałam kiedyś :D Wolę czytać z własnej woli, mam zamiar w wakacje jak będzie więcej czasu przeczytać całą trylogię + hobbita. "Krzyżaków" przeczyatałam ale nic ciekawego, musiała, bo nauczyciel w gim robił spradziany na prawdę szczegółowe i z filmu i streszczenia nie dało się wyjechać na dobrą ocenę (ale to był najlepszy nauczyciel jakiego miałąm, lekcje mniał boskie, starszy pan).

Co do wieku i oglądania filmów/bajek. Ja mam 17 lat, lubię bajki i filmy xD Najlepsze są Muminki xD xD yeeaahh!
O AR chyba nie muszę pisać że mi się film podobał;]
Dobra narazie tyle, nie zanudzam!
Pozdrawiam wszystkich fanów ;]

tak, muminki są super;) My też mamy fajną od polskiego, tyle że panią.
Może za jakieś 20-30 lat te lektury będą mi się podobały, ale teraz błe... Też wole czytać z własnej woli, ale całą trylogie sobie daruje, wystarczająco że się całe dwa dni męczyłam z Krzyżakami...;/
hehe, mieliśmy dziś sprawdzian z "RiJ" ale się pani uśmieje czytając moje wypociny....xD

:)) Ja teraz mam głupią nudzi jak nie wiem;] hehehe grunt że napisałaś :D pozdrawiam

Ja mam nawet nawet spoko pania od polaka :) Jakos da sie przezyc :D A taak wogole to w fajna strone nam forum idzie od Alexa do lektur :D Niezle niezle :D

heh. martuś... ja tam się cieszę, że pani od polaka wybaczyła nam tę wpadkę z wykradzionym testem:)) Tak to... ojojojojjo!!!! Tragedai by była!!!! Tak w ogóle: skąd miałam wiedzieć, że była miłosc Romka nazywała się Rozalina a nie Rozalinda!!?? I pani tego nie zaliczy nam!!?? Toż to jedna litera!!!!!!!!!!

U mnie tak samo jedna literka zle i klapa :/ No ale coz zrobic ?? :D A macie moze jakies plany na wakacje ??

cze. widze, ze zdeka nie w temacie jestem moze wpadne innym razem.

jakie pozegnanie:)
no wiec ja jade do francji (brzydzi mnie co prawda mysl, ze gdzie tam we francji siedzi sobie fikcyjna Sabina:/, ale bądź co bądź kocham ten kraj:D). Możesz gdzies sie jeszcze wybiore ale jeszcze nie wpadlam na to gdzie:DD

Ja byłam na wymianmiewe Francji :D W gimnazjum jeszzce :)w sumie fajnie było,alestresorniezłytuż przed dojazdem na miejsce. Byliśmy w Dol de Bretagne,W Brytanii ;)

wiecie co? tak sobie mysle!! przeciez za rok jade na wymiane uczniowska do W.B. i będę tuż obok Londynu!! Rany boskie, zapomnialam na smierc!! I wlasnie wtedy odszukam moimi tajnymi gadzetami jego dom, zaczepie go w drodze do szkoly i powiem mu ze jest w niebezpieczenstwie,a ja jestem tajnym szpiegiem:PP a to sie chlopak zdziwi:PP

No i kolejne forum gdzie kazdy pisze, ze jedzie za granice. Ja sie chyba powiesze 16 na karku a tu nawet czubkiem palca nie przekroczylam granicy polski. co to za zycie ? czego kazdy gdzies jedzie tylko ja musze tu zostac. to nie sprawiedliwe. :(((:(((;(((

no coz ja nie wiem czy podjade za granice a jak cos to z wycieczka szkolna :D A bardzo tak pozatym chcialabym pojechac na wymiane ale u nas nie ma takich rzeczy :/ Beznadzieja :)

Nie martw się Anka! założęsięże na pewno jeszcze pojedziesz! I spotkasz Alexa ^^ Pozdrawiam!:*

Dzieki Marysia:*:* naprawde dzieki. Ale cos mi sie wydaje ze nie pojade. Mam ojca chrzesnego i matke chrzesna w W.B. i nawet sie nie spytali czy chce jechac. i co to za rodzina, a corka mojej matki ch. bierze moja kuzynke, ktora nie ma nic wspolnego z moja matka ch. po za tym ze jest dla niej ciotka i co w tym sprawiedliwego ?? NIC. A tak po za tym bosko by było spotkac Alexa jakbym go zobaczla to chyba bym chodzila za nim krok w krok. no koncze papapa:*:*:*

No coz moze nie krok w krok --> ochroniarze :D Ale chcialabym spotkac kogos slawnego :D Jedyna osoba ktora spotkalam i gadalam to byla Gosia Andrzejewicz i tylko tyle :D

eh... Aniu, znam ten ból:( Ja mam rodzinkę bliską w Japonii i Stanach, a mnie jeszcze nie zaprosili. Jestem wściekła na nich i w ogóle!! Sa przecież obrzydliwie bogaci!! Nie zmieni to tego, jeśli bym do ni9ch przyjechała!!!! Buuuuuuuu!!!!!!!!!!!

No ja mam rodzine w Hiszpani i w Stanach i nic nie zaprosili mnie nigdy chocby na tydzien :/ No ale coz trudno widac kto jest prawdziwa rodzina :D

tak Luelle tylko ty masz lepiej z kasa sama kiedy tak pisalas o ile dobrze pamietam. no i mozesz pojechac chocby z rodzicami a ja ? nie mam kasy na tyle zeby starczylo dla mnie i jeszcze dla osoby mi towarzyszacej. predzej zaproszenie dostane od kuzyna i wujka w stana niz ktoregos z moich rodzicow chrzesnych. :*:*:*

uuu noładnie.Noto może trzebaby się im przypomnieć Anka?:)) ;)
Haha mam na jutro tyle robotyyyy do szkoły! Ale stwierdziłam że nie pójdę jutro na mszę tylko zrobię lekcje ^^ (chodze do katolickiej szkoły)

Do katolickiej szkoly :) Ciekawie :) No ja nie wiem czy bym chciala :/ Chyba troche ograniczen :D Zapewne nie moglibysmy (moja klasa) zakic dziurki od klucza do klasy super glue (fajna historia) No ale coz :D

wiesz nie bede sie upominac... powinna pamietac ze jestem jej chrzesnica. z reszta nie moglabym sie zapytac: ciociu, a kiedy mnie wezmies do W.B. niee to nie w moim stylu. A co do tej szkoly to ty tak przed lekcjami masz msze?

No takie proszenie o zabranie do W.B po pierwsze nie wypada a po 2 jest jakby zalosne --> tak jakbys sie przed kims plaszczyla :/

No masz racje nie wypada, ale zobaczymy jeszcze ona do mnie kiedys przyjdzie :D:D:D poradze sobie bez niej. sama uzbieram kase i wyjade chociaz bym mila spac na trawnikach to i tak pojade :D:D:D

No i tak trzymac :D Nie wolno sie nigdy poddawac :D Ja osobiscie nie prosze nikogo o laske :) Nie bede sie ponizac :) A i tak jest wiele osob do ktorych mozna sie zwrocic :)

wiesz jedtna osoba do ktorej moge udac sie po jaka kolwiek pomoc jest moja mamuska. ale jesli chodzi o kase to sadze ze mi raczej nie pomoze, wiec musze liczyc na siebie i skombinowac jakas prace(dobrze platna :D:D) kto wie moze kiedys wyjade do W.B.

Nie mam codziennie mszy, tylko w środy xD ogólnie śmiesznie jest :D Jedna klasamiała już zawieszenie w prawach ucznia :D Na szczęście nie moja 8) Ale klasową uwagę mamy ;) Ostatnio babka opd bioli namchciałazrobić spr, bo nie było jej w terminie ustalonym więc sttwierdziliśmy że jak zrobi to się podpiszemy i oddamy puste kartki ;]Nie zrobiław końcu :)
Nie chodziło mi może o takie zaproś mnie do siebie tylko coś typu...hmmm wysyłanie jej życzeńna ur/im/święta czy coś ;)))))
Dasz radę!
Pozdrowionka

poradze sobie bez niej .... zanim ona mnie zaprosi ja bede juz stara babcia chyba :/

No no az tak stara to ty chyba nie jestes wiec szybko siem nie zestarzejesz :D

zestarzec moze sie nie zestarzeje ale kto wie co bedzie jutro ? moze mnie juz tu niebyc <znaczy sie na swiecie> moge miec jakis wypadek i kaput ze mna

Nie no cos ty :D Bedziesz zyla :D Wiem o tym :P Wiec sie nie przejmuj :D

:) no dobrz ;)wymyślimy jakiś inny spoób żebyśsię dostała do WB :D

Ej jak tam u was z planaami na wakacje ?? Kolonie wyjazd rodzinny czy cos innego :D

Ciekawe skad wiesz ile bede zyla ?:D:D:D No do wakacji jeszcze troche czasu ale ja wiem co bede robic :( siedziec w domu jak co roku ): 2 lata teemu opuscialam swoje rodzinne miasto i wyjechalam nad morze i od tamtego momentu juz nigdzie nie jechalam.

No wiesz moze w tym roku twoj los sie odmieni :D Kto wie :D Trzeba wierzyc :P

wierzylam w wiele rzeczy i sie nie spelnily ;( wiec rraczej moj los sie nie odmieni... predzej wyjade gdzies przed wkacjami niz na wakacjach...:/

No ale wazne ze wyjedziesz przeciez ;d No nie tak ?? Dla mnie wszystko jedno wazne by wyjechac ;D