Dla mnie ten film jest żałosny. Uwielbiam filmy o miłości, ale on jest taki płytki i bezsensownie napisany, kiczowoato zrobiony, że jak tylko zaczyna lecieć w telewizorze to go wyłączam.
tv4 chyba zwariował z tym filmem w ciągu dwóch tygodni film puszczany z 5 razy najmniej no ale to dobrze i z ciekawości dzisiaj o 00 25 sobie obejrzę i mam nadzieję że się nie zawiodę ;)
JAK DLA MNIE KULTOWY !!! i pewnie długo długo nie powstanie tak rewelacyjny film o miłości i tańcu...
ani przed nim,ani po nim żaden film o tematyce tanecznej nie zrobił na mnie takiego wrażenia... wspaniałe piosenki,rewelacyjny aktor grający główną rolę...
dałem niezły, choć nawet w latach osiemdziesiątych podchodziło się doń krytycznie, to jednak...
to był film z którym niejedno się nam kojarzy, pokoleniu urodzonych w 6 dekadzie XX w.
zero logiki (a w zasadzie realizmu - królowa tańca w tydzień?), zero klimatu lat 60, aktorstwo klasy C. kilka fajnych momentów, kilka fajnych piosenek które lubiłem już wcześniej, ale to nie wystarczy. dziwna ta średnia. dobrze, że na IMDB jest normalna.
ale to tylko moje zdanie i rozumiem, że można mieć...
Klasyka. Dobra, filmowa klasyka. Chyba większość zna Dirty Dancing tłumaczone jako wirujący seks. Hm... Od maluśkiej dziewczynki zachwycałam się tanecznymi krokami bohaterów, a do tego wątek miłosny nie jakiś gó*niany i oklepany, ale jakoś bardziej rozwinięty. Zdecydowanie najlepszy film taneczny, od którego wszystko...
więcejkto był taki mądry i wymyślił polską nazwę Wirujący seks??? no ludzie... no zobaczcie sami czy to nie jest idiotyczne??? dla mnie tytuł był jest i bedzie Dirty Dancing... a co znaczy każdy wie
Najlepszy musical wszechczasów!! Lepszego już nie bedzie i najpiekniejsza piosenka time of my life!! polecam serdecznie 10/10
Zbyt późno obejrzałam ten film, by się nim naprawdę zachwycić. Kupiłam jak tylko zobaczyłam jako dodatek do jakieś gazety. Cieszyłam się niezmiernie, że W KOŃCU zobaczę. Słyszałam tyle pochlebnych opinii od różnych koleżanek. Oglądam ... Czekam a tu nic zachwycającego nie widzę :( Irytowała mnie fabuła, wkurzały...
Tego filmu nie przyćmi żaden inny o tematyce tańca. Klasyk! W sumie to nie znam nikogo kto by tego filmu nie widział i komu by nie przypadł do gustu :)
Film od którego wszystko się zaczęło,polubiłam,tj. pokochałam od tego czasu filmy taneczne.Chociaż,nie pierwszym z takich filmów był jednak "W rytmie salsy" obejrzany jeszcze na video:)