Zacznijmy od tego, że pierwsze 30 minut jest po prostu nudne, próba zbudowania więzi z widzem i pokazanie więzi między bohaterami, której po prostu nie widzę i nie zobaczyłem aż do napisów końcowych. Chemia między tą 4, a takimi Strażnikami Galaktyki to jest jakiś kosmiczna różnica.
Dalej jest lepiej, efekty specjalne...
Ogólnie wszystko jest tu głupie. Fantastyczna 4ka robi niesamowite postępy fabularne samymi dialogami, moce przez większość filmu są im absolutnie niepotrzebne. Zamiast oddać dzieciaka wolą potencjalnie poświęcić życie całej planety. Teleportacja jaka na kilka metrów wywala korki w wieży ale teleportacja olbrzymiego...
więcejSama nie wiem czemu, ale po prostu film był dla mnie nudny. A najgorsze co mogli zrobić to to okropne dziecko w CGI! Jak ktoś mógł to dopuścić do widoku publicznego to nie wiem ;/
To chyba plotka. Bo to byłoby znowu niepotrzebną przesadą. Czy zamiast kolejnej bezpodstawnej przeróbki płci lub koloru nie mogli po prostu wybrać innego heralda? Na przykład Plasmę? Czy jakąkolwiek istniejącą już kobiecą postać?
Za każdym razem jest coraz gorzej. Niby biorą dobrych aktorów ale coś nie chce im się grać. Scenariusz też kiepściutki w każdej odsłonie.
Osobiście film mi się podobał, dobrze się na nim bawiłam. Uważam go za najlepszą ekranizację F4, jak do tej pory. Szczególnie podobali mi się odtwórcy ról ekranowego rodzeństwa, choć cała czwórka, ma dobrą chemię. Mam nadzieję, że tym filmem Marvel, powróci na właściwe tory. Szkoda, że już raczej nie zobaczymy RDJ jako...
więcejTaak, początek zwiastuje całkiem ciekawy temat. Szczególnie zaintrygował mnie fakt, że Reed przyznaje się przed widownią, że nie oddał dziecka Galactus-owi, by ocalić Ziemię.
Naprawdę podziwiam, bo film kreuje go na gościa nauki. Na pewno spodziewał się odpowiedzi od tłumu.
Niestety po tym motywie wiele rzeczy leci...
Głowni bohaterowie Marvela to Fantastyczna Czwórka, Captain America i Spiderman. Spiderman jest najpopularniejszy jeśli chodzi o fanów, w samym świecie Marvela ideałem "bohaterskości" jest Captain America jeśli chodzi o moralne podejście jest biały jak Superman i Fantastyczna Czwórka razem z Redem Richardsem, który też...
więcejThe Thing był dobrze zrobiony, Human Torch ten aktor bardziej pasował do Johnnego Storma niż Kapitana Ameryki. Pierwsza część z 2005 to był poprawnie zrobiony początek. Szkoda, że tej wersji nie kontynuowali. Tak w 2025 będzie 3 raz ta sama historia jak powstała Fantastyczna Czwórka, za 5 lat będzie jak powstał Dr...
Pewne przesłania w filmie są nawet dobre (dziecko, rodzina, itp.), ale film jest bardzo nielogiczny, nawet jak na film o superbohaterach. Ostatnio tak poirytowany wyszedłem a Avatara 2, a wcześniej z Ostatniego Jedi i dawno temu z Obcego 3. Porażka fabularna, pomimo kilku fajnych ale nieistotnych elementów. Efekty...
Gówno. MCU ludzie pokochali za IronMana bo ten starał się być rzeczywisty, zdolny do uwierzenia, a teraz poziom jest na dnie szamba. Man of Steel ludziom nie podszedł bo wojny z kosmitami vs realistyczny IronMan gdzie w świat można było uwierzyć, że mogłoby tak być, to był pojedynek który nie był do wygrania, ale...