ale czuję jakiś niedosyt , brak jakiegoś silnego napięcia , silnych emocji... choć przyznam ,
że było parę emocjonujących momentów. Hm jakiegoś patosu mi brakuje , a to prosty film.
Sama końcówka mocna.
"Jak zostać królem / The King's Speech" (2010) - (kolejny genialnie przetłumaczony tytuł) dla księcia Alberta jąkanie się jest wyjątkowo kłopotliwą przypadłością. Kiedy zawodzą wszyscy uznani specjaliści przychodzi pora na kontrowersyjnego niespełnionego aktora, który gwarantuje rozwiązanie problemu.
W ubiegłym roku w przeciwieństwie do 2009 powstało kilka niezłych, sensownych obrazów i ten bezwzględnie się do nich zalicza. Problem polega na tym, iż w mojej ocenie, podobnie jak kilka najgłośniejszych i bijących się o tegoroczne laury i ten nie wzbił się specjalnie wysoko. Ot dobrze wykonane rzemiosło poruszające...
więcejI robię to mimo, że jestem fanem braci Cohen i mimo tego, że mój "gust kucharki" pozwolił nawet przełknąć przed laty Oscara dla Zakochanego Szekspira. ;-) Wiecie za co te brawa? Za odwagę - właśnie tak! Ten film - bez efektów specjalnych, pościgów, strzelaniny, ale także bez lukrowanej miłości szlochów, i "ochów", i...
więcejWróciłem niedawno z kina film jak dla mnie średni, ale na film roku to jakieś nieporozumienie lub już od kasy w głowie się poprzewracało, rano byłem na Czarny czwartek i dużo lepiej mi się podobał niż ten, ba nawet prawdziwe męstwo był lepszy od jak zostac królem.
Film niestety przereklamowany. Wieje nudą w relacjach między głównymi bohaterami jakimi są: jego królewska mość Jerzy Vi i jego nauczyciel poprawnej wymowy. Spodziewałam się prawdziwego pojedynku aktorskich tytanów, bo takim bez wątpienia są Colin Firth i Geoffrey Rush, a dostałam zaledwie "szkolne", papierowe...
Film bardzo udany, oszczędny w scenografię, skąpiący wizualnych fajerwerków w postaci luksusu wnętrz, przepychu dworu, czy ( chroń nas Boże) patetyzmu łopoczących sztandarów, za to niezwykle bogaty znakomitą grą aktorską, sprawnym scenariuszem ogniskującym się na osobistym wątku i przemyślanych, lecz naturalnie...
Według mnie film był dobry, ale nie wspaniały, a ja chcę takich, które potrafią mnie
zachwycić, wzruszyć. Zaskoczył mnie troszkę (+). Postać grana przez Colina Firtha -
świetna, ale tylko dzięki świetnej grze aktorskiej, a nie dzięki temu, że była dobrze napisana.
Wręcz przeciwnie. Momentami mnie nudziła (-). Za...
według mnie film przeceniony.Ogólnie miło się ogląda heh i pomyśleć, że w rekach zwykłego człowieka i to nie wykształconego leżały losy kraju.Warto zobaczyć
Przy tak dużej liczbie oscarowych nominacji (12 z czego 4 przemienione na Oscary) naturalnym jest zadawanie pytań o rzeczywistą wartość dzieła. Czy się należało? Czy nie było innej lepszej alternatywy? itd. itp. Jeżeli patrzeć na zagadnienie globalnie (w sensie filmowym) to w przypadku drugiego pytania, jasne wydaje...
więcej...film natomiast zachęcił Mnie do przeczytania ksiązki,i nie omieszkam tego zrobic.Film rewelacyjny seiwtne role na czele z Colinem.Polceam 10/10
Witam. Szczerze mówiąc trochę przysypiałem na tym filmie, ale nie było to spowodowane fabułą, tylko po prostu wieloma innymi czynnikami. W ok. 3/4 filmu królowa powiedziała do króla "Chyba masz halucynacje". Ciekawi mnie, czy naprawdę tak do niego powiedziała, czy mój mózg płatał mi figle i tak naprawdę ona mówiła to...
więcejNie przejdzie do historii. Filmy biograficzno-historyczno-dokumentalne mają zawsze w sobie trochę nudy. Film jest dobry ale nic po za tym. Colin Firth mnie nie przekonał. Dla mnie 7,5/10 a więc 8:)
GRATULACJE !!! Przynajmniej w tym roku Akademia stanęła na wysokości zadania - wygrał piękny, ponadczasowy, mądry film...Zabrakło tylko statuetki dla Rusha.
8/10 ciekawy prawdziwy film:) Drugi po Czarnym Łabędziu wart obejrzenia w tym roku:D Film na poziomie:)
film jest naprawdę BARDZO dobry, jednak pozostał mi pewien niedosyt. moim zdaniem trochę za wcześnie się skończył.
genialna kreacja firtha, świetnie sobie poradził. rush też dobrze się spisał. z resztą nie było żadnej słabo zagranej roli. serdecznie polecam! :]
nie uważacie, że film powinien nosić tytuł 'jak stałem...
Jako komedia słabiak z przebłyskami.
Jako dramat słabiak.
Jako film biograficzny słabiak (1 wątek poprowadzony przewodnio, cała reszta pobocznie - tak się filmów biograficznych nie buduje).
1. Muzyka - poprawnie,
2. Montaż - poprawnie,
3. Aktorzy - bardzo dobrze (na pewno jednak nie "oscarowo"),
4. Fabuła -...