Świetny film daje mu 9 punktów ze względu na fakt, że jest zbyt nisko oceniony według
mojego skromnego zdania.
Muszę przyznac, że ten film nie okazał sie kolejną głupią komedia romantyczną, a fantastyczną ekranizacja ksiażki + moja ukochana Julia Roberts
Całkiem przyjemne kino, "Jedz, módl się i kochaj" pozytywnie mnie zaskoczył. Nie oczekiwałam wzniosłości na poziomie kina Herzoga a dobrej rozrywki z przesłaniem i to otrzymałam.
Dla mnie film nie był za długi, bardzo dobre zdjęcia, zdecydowanie zachęcające do podróży, smacznie podane historie, dobrze dobrana muzyka...
Nie sądziłem że spodoba się to 20-sto letniemu chłopakowi ...jednak się zdziwiłem...
Daje do myślenia....
Na pewno można się nieźle rozczarować porównując film z książką, dlatego tego się po prostu nie robi. Lekki, barwny, pokrzepiający film. Może nie ma skomplikowanej fabuły, zwrotów akcji i zaskakującego zakończenia, ale nie po to sięgamy po tego typu gatunki... Film na pewno czaruje obrazem i przypomina o tym, że warto...
więcej
Komuś z Ameryki wydawało się, że można zrobić film o ładnych prostych rzeczach tylko
lepiej, jeśli prostych rzeczy będzie więcej, zdjęcia będą jak z reklamy, a muzyka będzie
amerykańska. O radości życia radośniej, jeśli główna bohaterka skonsumuje więcej niż by
się wydawało że by mogła.
Mocno spłycone,...
Świetny temat wewnetrznej przemiany, piękna aktorka w roli głównej ale film nieco płytki. Nie zaspokoił mojego głodu lecz lekko go podrażnił jeżeli chodzi o zdjęcia i muzykę. Nie zachęcił do poszukiwania diamentowej drogi ale za to zachęcił do sięgniecia po ksiązkę;)
Jak dla mnie film był fantastyczny i szczerze mówiąc lepiej podobał mi się niż książka, którą z trudem przeczytałam. Wiem, że zazwyczaj jest na odwrót, ale książka była ciężka a film bardzo przyjemnie się oglądało. No i jeszcze Julia, którą od zawsze uwielbiam :) 10/10
Przesłodzony do bólu wyciskacz łez, z kiepską fabułą (strach pomyśleć jaka musi być książka), drętwymi dialogami, ale przyjemną - jak zawsze - Julią Roberts.
dalem sie nabrac na reklame. zobaczylem julie roberts i pomyslalem, ze bedze to swietna komedia romantyczna. ta aktorka kojarzy mi sie z filmami, ktore oglada sie we dwoje z przyjemnoscia dla obu stron. mialem w pamieci takie tytuly jak "pretty woman" czy "notting hill". niestety sie zawiodlem:
1.poczucie...
Film jest miły łatwy i przyjemny. Dużo jedzenia, przystojniaków i cudownej architektury.
Jednak wszystko jest takie wspaniałe, że aż niedobrze się robi. Do momentu przybycia na
Bali jeszcze jako tako ale potem tylko zdesperowane panie po 40-stce mogły to
wytrzymać. I odradzam wszystkim którzy nastawiają się na...
Nudna, pelna frazesow, przeciagnieta do granic niemozliwosci i malo realistyczna historia. I skad ona miala na to wszystko kase, skoro maz jej wszystko zabral? Zostawia dwoch facetow, wlasciwie nie wiadomo dlaczego. Wyglada na to, ze bez powodu i ze problem tkwi w niej a nie w nich. Po czym, po tych wszystkich...
spodziewłam się fantastycznego filmu, który na długo pozostanie w mojej pamięci i do którego będę wracała nie raz. Liczyłam na niesamowity soundtrack, wyjątkowe ujęcia i duuuużo jedzenia. Niepotrzebnie tak czekałam na ten film... Wynudziłam się strasznie! Chyba jedyną fajną sceną była rozmowa Elizabeth z koleżanką w...
więcejmyślalam ze film mi sie spodoba ale, był strasznie nudny niestety... ciagnął sie jak flaki z olejem.... dobrze ze nie poszlam na niego do kina tylko obejrzalam w necie. :)
Ciepły, bardzo ciepły film, prosta historia malowana pełną gamą kolorów, zarówno jeśli
chodzi o emocje jak i o miejsca w których został nakręcony. Lekkie spojrzenie na drogę
docierania do samego siebie, poszukiwanie balansu we własnym "rozbitym" życiu i radości
jaką niesie zwykłe zapomnienie się na chwilę :)...