Film jest ciekawy, zmusza do ruszenia mózgownicą, ale czy ten ksiądz w cywilu naprawdę musiał z nią wylądować w łożku? - nuuudne.
Świetny film. Naprawdę nie spodziewałem się tak dobrego kina. Myślałem, że będzie to coś w rodzaju "Misji na marsa" a tu proszę, taka niespodzianka. Film zupełnie inny od tego, co zwiastuje opis, opowiadający o sięganiu dalej niż do innych planet czy gwiazd. Zaskakujący, inteligentny, wzruszający. I rewelacyjna rola...
więcej
Film moim zdaniem to jedna z lepszych adaptacji ksiazkowych jakie widzialam.Moze nie
jestem zbyt obiektywna ,bo ksiazka Carla Sagana "kontakt" jest moja uubiona lecz film w
pelni oddaje jej klimat.Aktorzy sa dobrani w sposob sluszny i nie widzialabym tu lepszych
kreacji w tych rolach.Czytajac ksiazke czulam to...
...film 1 klasa !!! najbardziej powalił mnie na kolana cytat z filmu w 02g:04m:30s i z tego morał? (ile cywilizacji było przed nami...i co pozostawili po sobie...)
Cokolwiek by nie powiedzieć o filmie"Kontakt",to rzuca się w tym obrazie natura ludzi,którzy w obliczu potwierdzenia istnienia obcej cywilizacji urządzają sobie w pobliżu obserwatorium astronomicznego rodzaj pikniku czy festynu z hałaśliwymi transparentami,przemówieniami i tęgimi minami rozmaitych...
Film może i dobrze zrobiony. Aktorzy też nie najgorsi, ale niezwykle irytujący. Ciągnął się w nieskończoność, fabuła w ogole mnie nie wciągnęła, zakończenie metafizyczne lecz również nie przypadło mi do gustu. Być może odebrałabym go inaczej gdyby główną rolę zagrał ktoś inny, a nie Foster, która sama w sobie mnie...
czyli jak wmówić ludziom że jest UFO. Poprzez inteligentne dialogi, autentyczność aktorów, precyzyjne wykonanie, fascynujący scenariusz, niezłą muzykę i efekty specjalne człowiek naprawdę zaczyna wierzyć w życie pozaziemskie. Nie jest to jakiś banalny filmik o zielonych ludzikach z czółkami ale porządny obraz...
widzę, że większość komentujących nie rozumie tego filmu. A jest to film o
wierze religijnej, nauce i naszym miejscu w kosmosie oraz możliwość znalezienia odpowiedzi na pytanie o nas, sens życia intersubiektywnymi
metodami naukowymi. Wiedza naukowa, sprawdzalna nie potrafi uchwycić tego
co najważniejsze, tego co...
dziś już takich filmów nie ma i nie będzie bo przecież nie ma nowych ciekawych książek na której podstawie można by coś dobrego nakręcić.
Obecnie panuje jakiś zastój kulturowy czy to w muzyce czy to filmie , książce. Nic nie ma ciekawego , oryginalnego i tylko odgrzewają stare kotlety masakra. Wracając do filmu to...
Film świetny. Oglądając go do momentu kulminacyjnego - czyli podróży kosmicznej byłem pod wielkim wrażeniem genialności filmu, znając życie pomyślałem że pewnie teraz nadejdzie czas na zepsucie, spłycenie filmu, na siłę wyjaśnianie wszystkiego i jakże się rozczarowałem ( oczywiście pozytywnie! ) Genialne zakończenie to...
więcejjak dla Mnie to arcydzieło ! kilka innych filmów,które mogę określić w ten sposób jest wysoko na liście "Top100 Świat" a cztery z nich zajmują w niej cztery pierwsze miejsca,jak dla Mnie skoro niema go w pierwszej 5-tce powinien być co chociaż w pierwszej 50-tce tego rankingu
Jestem w trakcie ogladania filmu i musze powiedziec ze zaczyna mi sie on nudzic. W dodatku ci wszyscy ludzie to jacys idioci! Nie chca jej wyslac na spotkanie z obcymi bo nie wierzy w boga. Wszyscy sie jej czepiaja, przeciez wazne jest jej doswiadczenie i wiedza a nie wiara w boga ;/ pfff...
Niepotrzebny był trochę wątek z tym mentorem głównej bohaterki ale moim zdaniem całokształt zasługuje na 8+
ale zobaczyłam na filmweb jak wysoką ma ocenę i cieszę się że dzięki wam obejrzałam ten film, byłam zachwycona :)
Czy nie mogli po prostu wysłać kapsułą kolejną, inną osobę, która potwierdziłaby opowieść Ellie z jej podróży ?? Chyba nie tak trudno byłoby spowrotem zawiesić kapsułę i spuścić ją ponownie w ten cały mechanizm..
Kiedy główna bohaterka zeznawała przed komisją, powiedziała, że nie było jej ulamek sekundy czasu ziemskiego a sama odczula to jak 18 godzin. Później okazało się, że nagranie trwało właśnie 18h. Zastanawiam się skąd ona wie, że nie było jej 18h??? Przecież chyba nie patrzała na zegarek?