Do końca tego dnia
"Avatar" Jamesa Camerona powinien przekroczyć magiczny pułap miliarda dolarów przychodów z kin spoza USA. Do tej pory tylko jednemu filmowi udało się dokonać podobnej rzeczy. Chodzi oczywiście o
"Titanica".
"Avatar" potrzebował zaledwie miesiąca, aby zarobić na całym świecie astronomiczną kwotę
1,42 mld. dolarów. Aby stać się hitem wszech czasów, superprodukcja science-fiction musi wyciągnąć jeszcze z kieszeni widzów ponad 400 milionów.
W Polsce
"Avatara" obejrzało do tej pory około półtora miliona widzów.