Tydzień temu fani
"Bad Boys" przeżyli chwile radości. Okazało się, że Sony szykuje nie tylko trzecią, ale też czwartą część serii. Zobaczymy je w lutym 2017 i lipcu 2019 roku. Niestety teraz entuzjazm wielu może mocno spaść. A to za sprawą
Willa Smitha.
Jak podają anonimowe źródła,
Smith może w ogóle nie pojawić się w projekcie. A w każdym razie nie jako jego gwiazda. Podobno Sony już zastanawia się, co zrobi, jeśli
Smith zachowa się podobnie jak przy
"Dniu Niepodległości 2" i powie "nie". Jeden z pomysłów polega na tym, by
Smith został przynajmniej producentem filmów. W ten sposób jego nazwisko wciąż mogłoby się pojawić na materiałach promocyjnych.
Jest za to prawie pewne, że filmów – a w każdym razie część trzecią – nie wyreżyseruje
Michael Bay. Na rok 2017 ma już zaplanowane bowiem
"Transformers 5".
Czy bez
Baya i
Smitha jest powód, by czekać na
"Bad Boys 3" i
"Bad Boys 4"?