Główne laury zakończonego w niedzielę 46. Krakowskiego Festiwalu Filmowego zdobyły rosyjska
"Blokada" i polskie
"Nasiona".
Podczas ceremonii zakończenia festiwalu w krakowskim kinie Kijów podkreślano wysoki poziom konkursu polskiego, w którym pojawiło się wielu zdolnych młodych filmowców.
- Oglądając konkursowe projekcje mieliśmy okazję do osobistych zachwyceń, zamyśleń i poruszeń. Pod dostatkiem było filmów mądrych i poruszających - mówił
Jan Jakub Kolski, szef krajowego jury.
- Bałem się, że przy wielkiej sile dokumentu przepadnie gdzieś moja ukochana fabuła. Ale tak się nie stało. Obok świetnych dokumentów niezwykle mnie uradował film fabularny
"Z całej siły" młodej francuskiej reżyserki - komentował
Jerzy Stuhr, przewodniczący międzynarodowego jury.
Złotego Smoka międzynarodowe jury przyznało
"Blokadzie" Siergieja Loznitsy (Rosja) za siłę i klarowność wizji, piękno oraz ukazanie tragicznych konsekwencji wojny. W dokumencie wykorzystano zdjęcia nakręcone podczas oblężenia Leningradu.
Srebrne Smoki otrzymały: animowane
"Solowe duety" Josefa Feltusa (Wielka Brytania), krótkometrażowy film fabularny
"Z całej siły" w reżyserii Katell Quillevére (Francja) i dokument
"Jeden dzień w PRL" Macieja Drygasa (Polska).
W konkursie ogólnopolskim główną nagrodę - Złotego Lajkonika - dostały
"Nasiona" w reżyserii studenta łódzkiej Filmówki Wojciecha Kasperskiego. Pięknie i wrażliwie opowiada on o żyjącej pośród ałtajskich gór wielodzietnej rodzinie odrzuconej przez sąsiadów.
Trzy równorzędne nagrody Srebrnego Lajkonika zdobyły
"Boże Ciało" Adama Sikory,
"Kino objazdowe" Marcina Sautera i
"Portrecista" Ireneusza Dobrowolskiego. Jury ogólnopolskiego konkursu nie przyznało Srebrnego Lajkonika w kategorii filmu animowanego i fabularnego.