"Fahrenheit 9/11" jako pierwszy dokument w historii zarobił na międzynarodowym rynku (poza USA) ponad $100 mln. Na jego koncie dokładnie $100,8 mln plus $119,1 mln zarobione w samych Stanach.
W ten weekend ponownie najlepsze okazały się
"Rybki z ferajny", które zarobiły tym razem $16,4 mln. Obecnie wyświetlane w 21 krajach, 4011 miejscach, zarobiły w sumie $80,5 mln. Drugie miejsce przypadło
"Zakładnikowi", który z tygodnia na tydzień radzi sobie przyzwoicie i pewnie zmierza do granicy stu milionów dolarów. Tym razem z 26 krajów, z 2481 kin, przybyło $8 mln, a razem na koncie już 71,6 mln.
Z pozostałych filmów
"Terminal" i
"Krucjata Bourne'a" zanotowały kolejny dobry weekend, tym razem odpowiednio $3,8 mln i $4,4 mln, a w sumie mają już $90 mln i $85,4 mln.