Platforma streamingowa Peacock szykuje powrót na boisko. NBC zamierza przygotować nową odsłonę serialu "Friday Night Lights", oryginalnie emitowanego w latach 2006-2011. Przygotowania do nowej produkcji idą pełną parą. Stoi za nimi zespół, który odpowiadał również za sukces poprzedniego show. Co wiemy o nowej wersji "Friday Night Lights"?
Historia serialu rozpoczęła się od
filmu pełnometrażowego "Światła stadionów" z 2004 roku. Inspirowany reportażem dziennikarza
Buzza Bissingera opowiadał o licealnym zespole futbolu amerykańskiego z miasteczka Dillon. Później tę samą opowieść przeniesiono na mały ekran. Według opisu nowej produkcji, jej fabuła ponownie skupi się na futbolistach i ich trenerze. Pomimo niszczycielskiego huraganu, który spustoszył ich miasto, próbują zawalczyć o mistrzostwo stanu Teksas.
Getty Images © Taylor Hill Za sterami serialu i filmu stał reżyser
Peter Berg. Twórca powróci jako producent wykonawczy nowego tytułu, podobnie jak scenarzysta
Jason Katims, który ponownie zostanie showrunnerem, i sprawujący pieczę nad produkcją
Brian Grazer.
W oryginalnym serialu główne role zagrali
Kyle Chandler i
Connie Britton. Na ekranie pojawili się też przyszli znani aktorzy:
Jesse Plemons,
Taylor Kitsch czy
Michael B. Jordan. Produkcja nigdy nie była hitem pod względem oglądalności. Po drugim sezonie groziło jej nawet skasowanie. Wtedy NBC podpisało umowę koprodukcyjną z DirecTV, która zrealizowała kolejne trzy serie odcinków. Serial może pochwalić się wieloma nagrodami, w tym statuetkami Emmy dla
Chandlera i
Katimsa.
Zwiastun filmu "Światła stadionów"